Ma już do tego środki. Po zakończeniu wojny w Ukrainie rosyjskie siły zbrojne mogą stać się jeszcze groźniejsze niż wcześniej – twierdzi niemiecki generał Alfons Mais. Według niego Kreml nie zraża się stratami na froncie i systematycznie rozbudowuje swoje wojsko. Wszystko wskazuje na to – ocenia dowódca – że Moskwa przygotowuje się do możliwego konwencjonalnego starcia z państwami Zachodu. Generał Mais wskazuje na rosnącą liczebność armii rosyjskiej, która ma wkrótce osiągnąć 1,5 miliona żołnierzy, a każdego kolejnego roku rekrutowanych ma być około 200 tysięcy poborowych. Rosja inwestuje również w nowe technologie, uzbrojenie i rozwój przemysłu zbrojeniowego.Dodatkowo – według Maisa – wydłużony zostanie czas obowiązkowej służby wojskowej z jednego do dwóch lat.Eksperci podważają generałaCzęść ekspertów poddaje w wątpliwość niektóre z tych informacji. Politolog Alex Jusupow, zajmujący się rosyjskimi sprawami w Fundacji Eberta, skrytykował doniesienia o zmianach w długości służby, wskazując, że nikt poza niemieckim wywiadem BND nie potwierdza takich planów.Ekspert podważył też dane Maisa o liczbie poborowych, twierdząc, że w ciągu ostatnich 10 lat na obowiązkową służbę powołano łącznie około 250–300 tysięcy osób, a nie 200 tysięcy każdego roku. Oficjalne dane wskazują jeden pewnik: tegoroczny wiosenny pobór do rosyjskiej armii, który ruszył w kwietniu, jest największy od ponad dekady.Dekret Putina o mobilizacjiZgodnie z dekretem prezydenta Putina, planuje się powołać 160 tysięcy młodych mężczyzn w wieku od 18 do 30 lat. Choć liczby te są także wysokie, nie potwierdzają dramatycznego wzrostu mobilizacji, jaki sugerował niemiecki generał.Tymczasem państwa NATO przygotowują się na potencjalne zagrożenie ze strony Rosji. Sojusz zdecydował o znacznym zwiększeniu wydatków na obronność – z obecnych 2 proc. PKB do 5 proc. w perspektywie do 2035 roku. Ma to zapewnić wystarczające środki na odstraszanie i ewentualną odpowiedź w przypadku rosyjskiej agresji.Zobacz także: Renegaci chcieli wysadzać pociągi z amunicją dla obrońców Ukrainy