Coraz większe zainteresowanie. Koleje mogą odtrąbić sukces. Pierwszy pociąg z Polski do Chorwacji dotarł do Rijeki, pokonując 1240 km. Jak przyznał minister infrastruktury Dariusz Klimczak, do końca sierpnia Adriatic Express może przewieźć w sumie nawet 11 tysięcy osób. Jak napisał Klimczak na platformie X, w pociągu zajętych było 90 proc. dostępnych miejsc. „To nie tylko szybkie i wygodne połączenie, ale też symbol dostępnych, europejskich wakacji – także z mniejszych miejscowości” – dodał szef resortu. Przypomniał, że pociąg zatrzymuje się m.in. w Opocznie, Włoszczowie, Sosnowcu i Katowicach.Adriatic Express będzie kursował przez całe wakacje. W swój pierwszy kurs wyruszył w piątek ok. godz. 14:00.Pociąg z Warszawy do Rijeki – jaka jest trasa i ile kosztuje bilet? Z informacji przekazanych przez PKP Intercity wynika, że na pierwszy skład zostało tylko kilka wolnych biletów wagonach z miejscami siedzącymi. Miejsca w kuszetkach sprzedały się w całości. Ceny przyjazdu na miejsca siedzące zaczynały się od 193 zł, a w kuszetkach od 301 zł.Adriatic Express przejeżdża przez cztery kraje – Czechy, Austrię, Słowenię, by dotrzeć do Rijeki w Chorwacji. Pociąg będzie kursował z Warszawy do Rijeki cztery razy w tygodniu – we wtorki, czwartki, piątki i niedziele, a z Rijeki do Warszawy w poniedziałki, środy, piątki i niedziele. Trasa liczy około 1240 kilometrów i jest jednym z najdłuższych szlaków kolejowych dostępnych w Europie. Podróż powrotna do Polski ma się rozpoczynać o godz. 18:15. Po 9:00 następnego dnia skład ma przekraczać polską granicę z Czechami i o 14:16 docierać do stacji Warszawa Wschodnia. Pociąg będzie kursował do końca wakacji – ostatni kurs z Warszawy odbędzie się 28 sierpnia, a z Rijeki – 29 sierpnia.PKP Intercity to największy polski operator kolejowy, który zapewnia komunikację między dużymi miastami oraz popularnymi ośrodkami turystycznymi w kraju, a także umożliwia podróżowanie po Europie. Pociągi PKP Intercity przewiozły w ub.r. 78,5 mln pasażerów, czyli o 15 proc. więcej niż rok wcześniej i 33 proc. więcej niż w roku 2022. Szacunki przewoźnika zakładają, że w tym roku firma zwiększy liczbę przewiezionych pasażerów do 88 mln, a w 2030 roku – do 110 mln.Czytaj też: Duda w Kijowie. Polski prezydent odznaczony przez Zełenskiego