Incydent w Seulu. 67-letni mężczyzna został oskarżony o podpalenie pociągu metra w stolicy Korei Południowej Seulu, w wyniku czego ponad 20 osób zostało rannych. Dopuścił się tego czynu będąc sfrustrowanym wynikiem swojej sprawy rozwodowej. Kamery monitoringu uchwyciły moment, w którym Koreańczyk z Południa oblał wagon metra łatwopalną cieczą, a następnie podpalił go.Ranni po incydencie w SeuluProkuratura Okręgu Południowego w Seulu opublikowała nagranie podpalenia, do którego doszło 31 maja.CZYTAJ TEŻ: Przepełnione ośrodki dla imigrantów? Jest jeden problemSześć osób zostało rannych podczas incydentu, niektórzy zatruli się również dymem i doznało uszczerbku na zdrowiu z powodu nagłej ucieczki z pociągu.Po incydencie nie zgłoszono żadnych ofiar śmiertelnych.67-letniemu Koreańczykowi postawiono zarzut usiłowania morderstwa i podpalenia. Nie podano jaka kara grozi za tego typu przestępstwo.CZYTAJ TEŻ: Nie będzie pieniędzy na ściganie rosyjskich zbrodni. Biały Dom odpuszcza?