W turnieju ostatecznie zagra czworo Biało-Czerwonych. Wimbledon 2025 rozpoczyna się 30 czerwca, czyli w najbliższy poniedziałek. Z kim w swoich pierwszych meczach zmierzą się Iga Świątek, Magdalena Fręch, Magda Linette i Kamil Majchrzak? Gdzie będzie można obejrzeć te spotkania? Tegoroczny Wimbledon odbędzie się w dniach 30 czerwca–13 lipca. Wcześniej, między 23 a 26 czerwca, kibice mogli śledzić kwalifikacje do turnieju głównego z udziałem niżej notowanych w światowych rankingach tenisistów i tenisistek.W trakcie właściwego Wimbledonu rozegrane zostaną mecze singlowe, deblowe, mikst, juniorskie i na wózkach. Finał kobiet zaplanowano na 12 lipca, a finał mężczyzn na 13 lipca.Czytaj także: Nadal może być zazdrosny. Murray też będzie miał swój pomnikWimbledon 2025. Kiedy grają Polacy? Daty, rywaleW Wimbledonie 2025 udział weźmie czwórka reprezentantów Polski: Iga Świątek, Magda Linette, Magdalena Fręch i Kamil Majchrzak. Wszyscy Biało-Czerwoni poznali już swoich rywali w pierwszej rundzie. Pary z ich udziałem prezentują się tak:Iga Świątek - Polina Kudiermietowa (Rosja)Magdalena Fręch - Anastazja Potapowa (Rosja)Magda Linette - Elsa Jacquemot (Franca)Kamil Majchrzak - Matteo Berrettini (Włochy)Mecze pierwszej rundy turnieju mężczyzn odbędą się 30 czerwca. Dzień później, 1 lipca, swoje pierwsze turniejowe spotkania rozegrają Świątek, Fręch i Linette. Nie znamy jeszcze dokładnych godzin meczów polskich zawodników i zawodniczek. Mecz Majchrzaka rozpocznie się w poniedziałek o godz. 16:00. Tego samego dnia miał grać Hurkacz, który z powodu kontuzji ostatecznie zrezygnował z gry w słynnym turnieju. Godziny meczów polskich tenisistek nie zostały jeszcze podane.Zobacz też: Finał Euro U-21 już w sobotę. Pokaże go Telewizja PolskaFaworyci Wimbledonu 2025Wśród głównych faworytów do zwycięstwa w turnieju mężczyzn wymieniani są lider rankingu ATP Jannik Sinner, obrońca tytułu sprzed roku Carlos Alcaraz czy Novak Djoković, czterokrotny mistrz Wimbledonu. My liczymy na dobry występ Hurkacza, który w 2021 roku niespodziewanie dotarł na angielskich kortach aż do półfinału. Powtórzenie tego rezultatu byłoby sensacją.Niespodzianką, choć nieco mniejszego kalibru, byłby końcowy triumf Igi Świątek. Polka ma za sobą nie najlepsze miesiące, w rankingu WTA spadła na ósme miejsce, poza tym trawiaste korty nie są jej specjalnością. Zdecydowanie wyżej eksperci oceniają szanse na zwycięstwo liderki rankingu Aryny Sabalenki, wiceliderki Coco Gauff i Jeleny Rybakiny, triumfatorki Wimbledonu z 2022 roku.Transmisje meczów Wimbledonu oglądać będzie można na sportowych antenach Polsatu.