Apel eksperta. Dla 4,8 mln uczniów kończy się w piątek rok szkolny 2024/2025. Na koniec roku szkolnego wraca dyskusja o „czerwonych paskach” na świadectwach. Część ekspertów zwraca uwagę, że świadectwa z wyróżnieniem i szkolny system wymuszają porównywanie uczniów i wynagradzającą gonitwę za stopniami, a takie zachowania mogą zabijać u dzieci naturalną chęć do nauki. Zdaniem profesora Macieja Pileckiego, specjalisty psychiatrii dzieci i młodzieży, więcej z paska na świadectwie szkód niż pożytku. Psychiatra zwraca uwagę, że ważniejsza od pogoni za średnią jest świadomość własnego rozwoju.– Nie widzę żadnych korzyści związanych z paskiem. Większe znaczenie od tego, czy ktoś ma biało-czerwony ma to, czy na przykład udało mu się poprawić średnią z 3,5 na 4. To dla niego, dla jego przyszłości będzie bardziej istotne – podkreśla prof. Pilecki. – Ważne jest to, czy uczeń się rozwija, czy znajduje obszary, które są dla niego ważne – dodaje.Jednocześnie psychiatra zauważa, że całkowita rezygnacja ze świadectw z paskiem również nie byłaby optymalnym rozwiązaniem.Czytaj także: Rośnie frustracja nauczycieli. Związek grozi strajkiem– To byłaby rewolucja. Uczniowie są przyzwyczajeni, również rodzice, do tego, że się walczy o ten pasek i średnią – mówi. – Jest to forma mobilizująca, motywująca często dla bardzo wielu uczniów i rodziców – przyznaje.W piątek 27 czerwca, po dziesięciu miesiącach nauki, upragnione wakacje rozpoczyna prawie 4 miliony 900 tysięcy uczniów.Czytaj także: Sztuczna inteligencja ogłupia. Naukowcy przestrzegają