Sprzeczne doniesienia. Prezydent Donald Trump zapewnia, że dzięki atakowi USA na Iran wyeliminowana została „jedną z największych i najsilniejszych broni nuklearnych na świecie”. Z kolei raport wywiadu USA, do którego dotarły amerykańskie media sugeruje, że irański program nuklearny został jedynie zahamowany na kilka miesięcy. Jakie są skutki amerykańskiego ataku na obiekty nuklearne w Iranie? Raport Agencji Wywiadu Obronnego (DIA), działającej działająca w strukturze Departamentu Obrony, został wydany w poniedziałek, przed oświadczeniami Trumpa i premiera Izraela Benjamina Netanjahu na temat stanu irańskich obiektów nuklearnych.Według dwóch anonimowych informatorów, na których powołuje się raport, niedzielne ataki na Fordo, Natanz i Isfahan spowodowały znaczne szkody, jednak obiekty nuklearne nie zostały całkowicie zniszczone.CZYTAJ TEŻ: Amerykanie nie zostawią sojuszników na lodzie. „Są całkowicie oddani”Biały Dom odrzucił ocenę DIA, nazywając ją „całkowicie błędną”. „Nowe informacje wywiadowcze potwierdzają to, co mówił prezydent Donald Trump: irańskie obiekty nuklearne zostały zniszczone” – oznajmiła w środę dyrektor Wywiadu Narodowego Tulsi Gabbard.„Gdyby Irańczycy zdecydowali się na odbudowę, musieliby odbudować wszystkie trzy obiekty (Natanz, Fordo, Isfahan), co prawdopodobnie zajęłoby lata” – napisała na platformie X Gabbard, koordynatorka wszystkich 17 agencji wywiadowczych USA. Gabbard nie określiła, skąd pochodzą te informacje i nie podała więcej szczegółów.Trump przekonany o pełnym sukcesie ataków USA na IranW środę podczas szczytu NATO prezydent Trump wielokrotnie powtarzał, że opisany przez media raport agencji wywiadu wojskowego DIA – który mówił, że uderzenie opóźniło irański program tylko na kilka miesięcy – jest niekompletny, a ocena przez samą agencję została opatrzona niskim poziomem pewności. Dodał, że od tego czasu zebrane zostały dodatkowe informacje.– Rozmawialiśmy również z osobami, które widziały to miejsce, a miejsce zostało zniszczone, i uważamy, że wszystko, co nuklearne, znajduje się tam na dole – powiedział Trump, sugerując, że pod gruzami ośrodka Fordo znalazły się także zapasy wzbogaconego uranu. Powoływał się również na izraelski wywiad oraz na wypowiedzi przedstawicieli irańskich władz.Gabbard przyłączyła się do twierdzeń Trumpa i jego ostrej krytyki wobec mediów. – Media propagandowe zastosowały swoją zwykłą taktykę: selektywnie publikują fragmenty nielegalnie ujawnionych tajnych ocen wywiadowczych (celowo pomijając fakt, że ocena została napisana z „niskim poziomem pewności”), aby spróbować podważyć zdecydowane przywództwo prezydenta Trumpa i odważnych żołnierzy, którzy bezbłędnie wykonali prawdziwie historyczną misję zapewnienia bezpieczeństwa amerykańskiemu narodowi – oznajmiła.Szef Pentagonu zapewnia o powodzeniu ataków – Nie widziałem nic takiego, co by wskazywało, że nie uderzyliśmy dokładnie w to, co chcieliśmy uderzyć – oświadczył w czwartek szef Pentagonu Pete Hegseth. Powtórzył, że dzięki amerykańskim atakom irański program nuklearny został cofnięty o lata.Zarzucił mediom, że „szukając skandalu” i ze względu na niechęć względem prezydenta USA, nie zauważają „historycznych momentów” i wykorzystują fragmentaryczne informacje, by „zasiać wątpliwości i by manipulować opinią publiczną”.Czytaj również: Trump wulgarnie o Iranie i Izraelu. „Nie wiedzą, co do k*** robią”Odnosząc się do wypowiedzi płynących z Iranu o tym, że Teheran jest zdeterminowany do ukończenia programu nuklearnego, uznał, że Iran „będzie mówił teraz wiele rzeczy, by podbudować swój wizerunek, zwłaszcza na użytek wewnętrzny”.Przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów gen. Dan Caine, odpowiadając na pytanie dziennikarza, zapewnił, że żadne polityczne siły nie wywierały na nim presji, jeśli chodzi o ocenę skutków amerykańskiego ataku. Generał zapewnił, że operacja przebiegła zgodnie z planem.Nowe informacje wywiadowcze nt. ataków USA na Iran owiane tajemnicąApnews.com informuje, że biuro Gabbard odmówiło odpowiedzi na pytania dotyczące szczegółów nowych informacji wywiadowczych lub tego, czy zostaną one odtajnione i ujawnione publicznie.W środowym oświadczeniu DIA poinformowała, że jej ocena skutków ataków USA na obiekty nuklearne w Iranie była „wstępna” i zostanie dopracowana w miarę pojawiania się nowych informacji, a jej autorzy przyznali, że wnioski płynące z raportu mogą być błędne.DIA poinformowała również, że współpracuje z FBI w celu zbadania nieautoryzowanego wycieku raportu.