W Kanadzie zawód, w Hadze się uda? Prezydenci Ukrainy i USA nie spotkali się podczas szczytu G7 w Kanadzie, ale jak zapowiedział Biały Dom Wołodymyr Zełenski porozmawia z Donaldem Trumpem na marginesie konferencji państw NATO w Hadze. Ukraińska głowa państwa liczy na dojście do porozumienia w sprawie nowego kontraktu na dostawę broni potrzebnej w wojnie obronnej przeciwko Rosji. Szczyt państw G7 zakończył się rozczarowaniem dla Wołodymyra Zełenskiego, bo Donald Trump szybko opuścił Kananaskis w Kanadzie. Amerykański prezydent jest zwolennikiem resetu w relacjach z Władimirem Putinem, którego Rosja, przed inwazją na Ukrainę, tworzyła wraz z pozostałymi krajami grupę G8. Po rozpoczęciu wojny Rosjan z prestiżowego grona wykluczono. Pozostałe kraje zrzeszone w prestiżowym gremium nie chcą się zgodzić na powrót Putina.Kanadzie zawód, w Hadze się uda?Zełenski był zawiedziony tym, jak potoczyły się sprawy w Kanadzie. Liderom państw G7 powiedział, że „dyplomacja jest teraz w kryzysie” i powinni oni cały czas wzywać Trumpa, by „użył swojego prawdziwego wpływu” na wymuszenie zakończenia wojny.We wtorek w Hadze ruszył szczyt państw NATO. Dla Zełenskiego to kolejna okazja, by lobbować u Trumpa w sprawie nowego kontraktu na sprzęt wojskowy. Agencja Reutera podała, powołując się na przedstawiciela Białego Domu, że do spotkania dwóch przywódców tym razem dojdzie.Czytaj także: Rutte przed szczytem NATO uspokaja w sprawie Przesmyku SuwalskiegoWcześniej Zełenski w rozmowie z telewizją Sky News przyznał, że zespoły ukraiński i amerykański pracują nad szczegółami organizacyjnymi i terminem spotkania. – Szczerze mówiąc, nie wiem, co się stanie. Zespoły nad tym pracują. Planowane jest spotkanie – mówił prezydent Ukrainy.Szczyt NATO w Hadze odbędzie się w dniach 24-25 czerwca. Sekretarz generalny Sojuszu Mark Rutte ma na nim przedstawić państwom członkowskim propozycję przeznaczania 5 proc. PKB na obronność, w tym 3,5 proc. na podstawowe wydatki obronne oraz 1,5 proc. na inwestycje infrastrukturalne i przemysłowe związane z bezpieczeństwem.Poprzednie spotkania Zełenskiego z Trumpem były szeroko komentowane. Pierwsze w Białym Domu zakończyło się zdumiewającym słownym atakiem amerykańskiego prezydenta i jego współpracowników na swojego gościa. Kolejne w Watykanie podczas pogrzebu papieża Franciszka miało zupełnie inny przebieg i obaj przywódcy ocenili je jako bardzo owocne. Z jednej i drugiej rozmowy pozostały zdjęcia, które w jednej chwili przeszły do światowej historii.