Prezydencja w Radzie UE zakończy się 30 czerwca. Polska, która od stycznia kieruje pracami Rady Unii Europejskiej, kończy swoją prezydencję z mocnym poparciem Parlamentu Europejskiego. Roberta Metsola, jego przewodnicząca, wyraziła uznanie dla pracy polskich ministrów, którzy – jak stwierdziła – spisali się „znakomicie”. Zdaniem szefowej Parlamentu Europejskiego prace nad kluczowymi aktami prawnymi przebiegały „bardzo sprawnie”.Polska prezydencja z uznaniem szefowej PEW szczególności Metsola zwróciła uwagę na pakiet uproszczeń Omnibus, mechanizm dostosowujący ceny na granicach do emisji CO2 (CBAM), a także zmiany w przepisach dotyczących ochrony środowiska. – Nie udałoby nam się tego zrobić bez Polski i jej przywództwa – zaznaczyła.Prezydencja Polski – zadania i wyzwaniaPolska objęła prezydencję w Radzie UE 1 stycznia 2025 roku, a jej kadencja kończy się 30 czerwca. W tym czasie polscy przedstawiciele odpowiadali m.in. za ustalanie porządku obrad oraz prowadzenie negocjacji między państwami członkowskimi.Czytaj także: Unia Europejska zmienia prawo. Importerzy zyskają, klimat nie straciSprawa Ukrainy. Metsola apeluje o cierpliwośćWbrew oczekiwaniom polskiej prezydencji, do tej pory nie udało się otworzyć pierwszego klastra negocjacyjnego z Ukrainą. Metsola, zapytana o tę kwestię, zasugerowała, aby poczekać na zbliżające się posiedzenie Rady Europejskiej, które będzie ostatnim za polskiej prezydencji.– Ja, reprezentując Parlament Europejski, zawsze chciałam postępu w kwestii rozszerzenia. Jest to proces oparty na zasługach, ale – i nie jest to tylko mój pogląd, a całego Parlamentu – zawsze postrzegałam rozszerzenie jako sytuację +win-win+ – dodała. Czytaj także: Zełenski cieszy się z roli Polski. „Liczę na owocne negocjacje”Węgierski sprzeciw wobec UkrainyOtwarcie negocjacji z Ukrainą blokują Węgry, gdzie niedawno przeprowadzono referendum na temat ewentualnej akcesji tego kraju do Unii Europejskiej.Premier Viktor Orban stwierdził, że szybkie przyjęcie Ukrainy może stanowić zagrożenie dla Węgier.Zapowiedział także „dużą debatę” na najbliższym szczycie unijnym.Czytaj także: Dramatyczna sytuacja regionów przygranicznych. „Europa powinna się złożyć”Niepokój o Schengen i kontrole graniczneRoberta Metsola wyraziła zaniepokojenie w związku z coraz częstszym wprowadzaniem kontroli granicznych w strefie Schengen. – Swoboda przemieszczania się jest dla mnie święta – podkreśliła.Metsola zaznaczyła, że przypadająca w tym roku 40. rocznica istnienia strefy Schengen to symbol walki o zniesienie granic wewnętrznych.Czytaj także: Unijna misja ostrzega. Słowacja dryfuje w stronę WęgierMetsola: Pakt migracyjny pomoże granicomZdaniem szefowej PE przyjęty w zeszłym roku przez Parlament Europejski pakt migracyjny powinien zostać wdrożony przez wszystkie kraje Unii Europejskiej, ponieważ służy zarówno wzmocnieniu granic zewnętrznych, jak i solidarności między państwami.– Wierzę, że jeśli państwa członkowskie spojrzą na ten pakt jako na taki, który może pomóc zarówno granicom wewnętrznym, jak i zewnętrznym, nie znajdziemy się w sytuacji, w której natychmiastowym instynktem jest zamknięcie granic – mówiła Metsola.Czytaj także: Unijni liderzy o migracji. Ważni gracze „wyrazili zrozumienie”Polska wobec paktu migracyjnegoPytana o fakt, że Polska nie zamierza implementować paktu, Metsola zaznaczyła, że rozumie polskie obawy dotyczące bezpieczeństwa.– Musimy również skupić się na bezpieczeństwie – dodała, wyrażając jednocześnie nadzieję na owocną współpracę wszystkich państw członkowskich.– Pracujemy teraz nad dyrektywą powrotową i mam nadzieję, że kiedy będziemy mieli pełny obraz sytuacji, będziemy mieli świetną współpracę między państwami członkowskimi – powiedziała.Czytaj także: Unia Europejska wzmacnia swoją obronność. PE poparł Tarczę WschódCoraz więcej kontroli, także w PolsceObecnie kontrole graniczne obowiązują już w kilkunastu państwach strefy Schengen, w tym w Niemczech, które od 2023 roku sprawdzają podróżnych na granicach z Polską, Czechami i Szwajcarią.Premier Donald Tusk zasugerował niedawno, że Polska może latem wprowadzić częściowe kontrole na granicy z Niemcami.Czytaj także: Polska prezydencja w Radzie UE. Premier Tusk wskazał priorytet