Doradca Chameneia grozi USA. Bazy USA są „uprawnionym” celem ataków Iranu po tym, jak irańskie instalacje nuklearne zostały zbombardowane przez amerykańskie lotnictwo – oświadczył w niedzielę Ali Szamkhani, doradca irańskiego przywódcy duchowo-politycznego ajatollaha Alego Chameneia. Szamkhani napisał też w serwisie X, że teraz inicjatywa „należy do tych, którzy zagrają sprytnie i będą unikać ciosów na ślepo”. – Niespodzianki będą kontynuowane! – dodał.Inny doradca Chameneia, Ali Akbar Welajati, cytowany przez oficjalną irańską agencję Irna, oświadczył, że „nie ma już miejsca dla Ameryki lub jej baz w regionie i w świecie islamu”.Czytaj też: Prezydent Izraela dziękuje USA: Historyczny moment w walce ze złem– Ameryka zaatakowała serce świata muzułmańskiego i musi spodziewać się konsekwencji, których nie da się naprawić, ponieważ Republika Islamska nie toleruje zniewag ani agresji – powiedział Welajati.Celem zachowanie reżimuWcześniej Barbara Leaf, asystent sekretarza stanu USA ds. Bliskiego Wschodu w administracji prezydenta Joe Bidena, powiedziała agencji Associated Press, że najważniejszym celem Chameneia jest zachowanie teokratycznego stylu zarządzania Republiką Islamską oraz samego reżimu i jeżeli uzna on, że ich przetrwanie jest zagrożone, to wobec przeciwników Iran „wykorzysta wszelką broń jaką dysponuje, arsenał pocisków balistycznych, siły konwencjonalne, terroryzm, ataki asymetryczne”.Również w niedzielę prezydent Iranu Masud Pezeszkian zapowiedział reakcję swego kraju na przeprowadzone w nocy z soboty na niedzielę ataki USA na irańskie obiekty nuklearne.W nocy z soboty na niedzielę USA zaatakowały trzy irańskie zakłady wzbogacania uranu w Fordo, Natanz i Isfahanie. Stany Zjednoczone przyłączyły się tym samym do prowadzonej od 13 czerwca izraelskiej ofensywy przeciwko Iranowi, której deklarowanym celem jest zniszczenie programu atomowego tego państwa.