Ofiara przetrzymywana kilka dni. W Jeleniej Górze doszło do wstrząsającego zdarzenia, którego ofiarą padła 51-letnia obywatelka Ukrainy. Kobieta była przez kilka dni była przetrzymywana i brutalnie maltretowana w jednym z pustostanów na terenie miasta. Według przekazanych informacji, kobieta została zwabiona podstępem przez znajomego, który zaproponował jej bezpłatny nocleg. Jak ustalili śledczy, kobieta była więziona, bita rękoma, pasem i deską, a także zastraszana. W wyniku zadawanych ciosów doznała obrażeń, szczególnie na twarzy. Gdy ofiara chciała uciec, sprawca zatrzymał ją siłą i ponownie pobił oraz zgwałcił.Kobiecie cudem udało się uciecPoszkodowanej kobiecie udało się uciec dopiero 19 czerwca i na szczęście uzyskała pomoc w Areszcie Śledczym w Jeleniej Górze. Funkcjonariusze natychmiast zareagowali – udzielili jej wsparcia i wezwali ratowników oraz policję.CZYTAJ TEŻ: Proces Łukasza Żaka. Przeprosił rodzinę i częściowo przyznał się do winyPolicjanci zajęli się sprawą, a po przekazaniu przez ofiarę zdjęcia oprawcy, okazało się, że jest to dobrze znany jeleniogórskim funkcjonariuszom mężczyzna, wobec którego prowadzono wcześniej interwencje. 40-letni mieszkaniec Jeleniej Góry okazał się wielokrotnie karany i zatrzymano go jeszcze tego samego dnia w pobliżu pustostanu, gdzie przetrzymywana była poszkodowana kobieta. Po szybkim obezwładnieniu, mężczyzna trafił do aresztu.