Wybuchy też w Izraelu. Izraelska armia przekazała, że prowadzi zmasowane ataki na cele wojskowe w zachodnim Iranie. Ciągle słychać silne eksplozje, a nad domami ciągle widać chmury dymów, dodatkowo w Tebrizie, położonym 600 kilometrów na północny zachód od Teheranu, znajduje się duża baza lotnicza, która była już celem izraelskich ataków. Przekazano również, że zginął najwyższy rangą dowódca irański. Konflikt na linii Izrael-Iran przybiera na sile. Po zmasowanych atakach armia Izraela oświadczyła, że dzisiejsze operacje były wymierzone w kilkanaście magazynów pocisków ziemia-ziemia, pocisków przeciwlotniczych i dronów, a także w wyrzutnie rakietowe. To jednak nie koniec nowych informacji, bo jak przekazano, najwyższy rangą dowódca irański.Atak myśliwców na TeheranAwansowany cztery dni wcześniej na stanowisko generała, szef nadzwyczajnej kwatery głównej Iranu, generał Ali Szadmani, zginął w wyniku ataku izraelskich myśliwców na Teheran – przekazała we wtorek armia izraelska. Szadmani nadzorował w tej roli zarówno Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej, jak i armię – poinformowały irańskie siły zbrojneIzraelska armia powiadomiła, że atak stał się możliwy dzięki pozyskaniu precyzyjnych danych wywiadowczych. Szadmani był, zdaniem sił zbrojnych Izraela, kluczową osobą kierującą irańskimi operacjami wojskowymi przeciwko IzraelowiCzytaj więcej: USA gromadzą siły na Bliskim Wschodzie. Wysyłają dodatkowy lotniskowiecWładze w Jerozolimie rozpoczęły 13 czerwca ranem zmasowane ataki na Iran, twierdząc, że ich celem są obiekty nuklearne i wojskowe. Premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył tego dnia, że Teheran ma wystarczającą ilość wzbogaconego uranu, by zbudować dziewięć bomb atomowych. Iran nazwał atak „deklaracją wojny” i odpowiedział nalotami z użyciem rakiet balistycznych na Izrael, w których zginęły 24 osoby. Władze w Teheranie powiadomiły o śmierci co najmniej 224 osób.Obie strony zapowiadają kolejne uderzenia. Światowi przywódcy wzywają do deeskalacji i powrotu Iranu do negocjacji w kwestii programu jądrowego tego państwa. Eksplozje w IzraeluW Jerozolimie, w Tel Awiwie i w Herzliji na północ od tego miasta było słychać silne eksplozje. Izraelska policja poinformowała, że w rejonie Gusz Dam koło Tel Awiwu spadły irańskie pociski i ich odłamki. Nikt nie został ranny, ale są szkody materialne i pożary. Na miejscu działa straż pożarna. W wielu regionach Izraela ogłoszono alarmy powietrzne przed irańskim atakiem. Armia poinformowała, że obrona przeciwlotnicza przechwytuje pociski wystrzelone z Iranu. Później ogłoszono, że mieszkańcy niektórych regionów mogą opuścić miejsca schronienia. W kilku miejscach, gdzie spadły irańskie pociski, działają służby ratownicze i poszukiwawcze.