Chłopiec zgasił Wieczny Ogień. W miejscowości Semibratowo doszło do głośnego incydentu z udziałem ośmioletniego chłopca, który w Dzień Rosji wylał wodę na Wieczny Ogień. Zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu, a sprawą natychmiast zainteresował się Komitet Śledczy Rosji. Zażądał on wszczęcia postępowania karnego, uznając czyn dziecka za znieważenie symbolu narodowego. Wieczny Ogień to symboliczny płomień, który płonie nieprzerwanie na grobach nieznanych żołnierzy lub przy pomnikach upamiętniających poległych w wojnach. Ma on wyrażać pamięć i szacunek dla tych, którzy oddali życie za ojczyznę. W Rosji Wieczny Ogień szczególnie często kojarzony jest z ofiarami II wojny światowej, zwanej tam Wielką Wojną Ojczyźnianą.8-latek z autyzmem... propaguje nazizmPolicja szybko ustaliła tożsamość dziecka i przeprowadziła rozmowę z jego opiekunami. Jak się okazało, chłopiec ma zaledwie osiem lat i cierpi na autyzm. Według jego opiekunów, dziecko sądziło, że doszło do pożaru i próbował „pomóc”, gasząc ogień. Mimo to rosyjskie służby pozostały niewzruszone i sprawa trafiła do komisji do spraw nieletnich.Zobacz także: Bomba w termosie. Tak Rosjanie werbują dzieci do zamachówSzef Komitetu Śledczego Aleksandr Bastrykin chce postępowania karnego oskarżając ośmiolatka o propagowanie nazizmu.Nie pierwszy taki przypadekTo zdarzenie nie było jednak odosobnione — podobne sytuacje miały miejsce już wcześniej. Na początku 2025 roku troje uczniów z obwodu leningradzkiego również zgasiło Wieczny Ogień, a w ich sprawie wszczęto postępowanie karne. Władze lokalne uznały to za przejaw tzw. „rehabilitacji nazizmu”, co w Rosji podlega surowym przepisom. Grozi za to do trzech lat więzienia.W innych regionach kraju także dochodziło do tego typu incydentów, jednak reakcje instytucji były inne. Przykładowo władze Bieriezników wprawdzie złożyły zawiadomienia o podobnych przypadkach, lecz finalnie nie doprowadziły one nawet do wszczęcia śledztwa.Czytaj również: Podwójne życie rosyjskich elit. Patriotyzm w kraju, przyszłość w Europie