Alarm niemal w całym kraju. Co najmniej pięć osób zginęło, a kilkadziesiąt zostało rannych w ostatnich irańskich atakach na Izrael. Seria rakiet balistycznych uderzyła w nocy między innymi w okolice Tel Awiwu. Niemal w całym kraju ogłoszono alarm. Tymczasem irański rząd podał, że w atakach Izraela zginęło od piątku już 224 Irańczyków. W nocy z niedzieli na poniedziałek irańskie wojsko uderzyło między innymi w rejon Tel Awiwu i Hajfy. Zginęło co najmniej 5 osób, a ponad 80 trafiło do szpitali, chociaż – jak podają służby – większość z nich odniosła lekkie obrażenia.Irańskie uderzenie nastąpiło po tym, jak siły izraelskie zaatakowały stolicę Iranu, Teheran. Izraelskie wojsko twierdzi, że zbombardowało między innymi siedzibę sił specjalnych Al-Kuds – jednostki Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, a także stanowiska rakiet ziemia-ziemia w Iranie.Izrael: Iran ma tyle wzbogaconego uranu, żeby zbudować 9 bomb atomowychNocne uderzenie było kolejnym w ciągu ostatnich trzech dni nalotem rakietowym Iranu na Izrael. Ataki są odwetem za trwającą operację Izraela, której deklarowanym celem jest zlikwidowanie zagrożenia ze strony irańskiego programu nuklearnego i rakietowego. Premier Izraela Benjamin Netanjahu stwierdził, że Iran ma wystarczającą ilość wzbogaconego uranu, by zbudować dziewięć bomb atomowych. Iran nazwał atak "deklaracją wojny" i odpowiedział nalotami z użyciem rakiet balistycznych na Izrael. Tymczasem izraelskie służby ratunkowe poinformowały w niedzielę wieczorem o odnalezieniu kolejnych dwóch ciał w gruzach budynku mieszkalnego w Bat Jam w aglomeracji Tel Awiwu. Kilkupiętrowy blok został trafiony rakietą poprzedniej nocy. W sumie zginęło w nim dziewięć osób, a ponad 100 zostało rannych. Dotychczas w Izraelu w wyniku irańskich ostrzałów śmierć poniosło co najmniej 21 osób.Dron zabił kobietę w Syrii. Aktywiści: to prawdopodobnie irański bezzałogowiecIran deklarował, że w odwetowych atakach na Izrael używa nie tylko rakiet balistycznych, ale również dronów. Izraelska armia podała, że w piątek rano, w pierwszej fali ataków Iran wysłał na Izrael ponad 100 bezzałogowców, wszystkie zostały zestrzelone. W kolejnych nalotach Iran użył ok. 280 rakiet balistycznych, z których większość została przechwycona, ale niektóre uderzyły m.in. w budynki mieszkalne.CZYTAJ TEŻ: Izrael sięgnął na sam skraj Iranu. Najdłuższa misja izraelskiego lotnictwaDron, który spadł w zachodniej części Syrii, zabił kobietę – poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka, dodając, że był to najprawdopodobniej irański bezzałogowiec, który miał zaatakować Izrael.Świat wzywa do zakończenia walk, ale Izrael i Iran się nie zatrzymująW dotychczasowych uderzeniach na Iran Izrael zaatakował m.in. zakłady wzbogacania uranu, cele wojskowe, magazyny paliw, pola gazowe i lotniska.Irańskie ministerstwo zdrowia podało w niedzielę, że w izraelskich atakach zginęły od piątku co najmniej 224 osoby, do szpitala trafiło 1277 rannych. Dodano, że 90 proc. ofiar stanowili cywile.Obie strony zapowiadają kolejne ataki. Światowi przywódcy wzywają do deeskalacji i powrotu Iranu do negocjacji w kwestii programu jądrowego tego państwa.Prezydent Iranu: Izrael to „ludobójczy przestępca”Tymczasem prezydent Iranu Masud Pezeszkian zapewnił podczas poniedziałkowego posiedzenia parlamentu, że jego kraj nie dąży do posiadania broni nuklearnej. Podkreślił jednocześnie, że Iran ma prawo do badań i rozwoju technologii nuklearnej.„Cały naród Iranu musi połączyć siły i stanowczo przeciwstawić się (izraelskiej) agresji, która miała miejsce” – powiedział Pezeszkian, cytowany przez agencję Reutera. Prezydent nazwał Izrael „ludobójczym przestępcą” i wezwał wszystkie kraje islamskie do połączenia sił oraz wsparcia Iranu – podała agencja IRNA.CZYTAJ TEŻ: Atak Izraela na Iran. Jasna deklaracja europejskich przywódców