Izrael bombarduje lotnisko w Meszhedzie. Izraelskie lotnictwo zbombardowało w niedzielę irański samolot cysternę zlokalizowany na lotnisku w Meszhedzie na północno-wschodnim krańcu kraju – poinformowała armia. Podkreślono, że był to atak na najbardziej odległy od Izraela irański cel od początku konfliktu w piątek. W mediach społecznościowych opublikowano filmy z pożaru, który wybuchł po izraelskim ataku na lotnisko. Państwowe media irańskie przekazały, że w ataku nie ucierpiał budynek lotniska i pas startowy.Meszhed od Izraela dzieli ok. 2,3 tys. km. Być może był to więc najdalszy atak izraelskiego lotnictwa w historii. Wśród innych uderzeń na odległe cele w historii izraelskiego lotnictwa można wyliczyć m.in. zbombardowanie siedziby Organizacji Wyzwolenia Palestyny w Tunezji w 1985 r. czy ostatnie naloty na rebeliantów Huti w Jemenie.Zobacz także: Eksplozje w Teheranie i rakiety nad Izraelem. Ataki nie ustająIzraelska dominacja w powietrzuIzraelska armia poinformowała w sobotę, że zniszczyła obronę powietrzną wokół Teheranu, dzięki czemu lotnictwo może swobodnie operować nad zachodnią częścią Iranu i jego stolicą.Meszhed jest położony około 730 km na wschód od Teheranu. Do tej pory większość izraelskich ataków była wymierzona w cele w zachodniej części Iranu. Zobacz też: Dokąd zmierza konflikt Iranu z Izraelem? Najczarniejszy scenariusz