Ostrzeżenie przed globalnym konfliktem. Lokalny konflikt może się przerodzić w wydarzenia, które grożą destabilizacją całego świata. Premier Donald Tusk odniósł się do sytuacji na Bliskim Wschodzie. Szef polskiego rządu ostrzegł, że od dziesięcioleci nie byliśmy tak blisko globalnego konfliktu. Do deeskalacji i podjęcia działań dyplomatycznych wzywają również inni europejscy i światowi politycy. „Konfrontacja między Izraelem a Iranem zmierza w kierunku regularnej wojny w regionie, która może zdestabilizować cały świat. Od czasów II wojny światowej nie byliśmy tak blisko globalnego konfliktu” – napisał Premier Donald Tusk w serwisie X.Szef rządu zaapelował o zjednoczenie wysiłków Europy i USA w celu powstrzymania dalszej eskalacji. „Europa i USA muszą zjednoczyć swoje wysiłki, aby powstrzymać dalszą eskalację. Wciąż nie jest za późno!” – podkreślił Donald Tusk. Konflikt między Izraelem a Iranem Izrael rozpoczął w piątek nad ranem ataki na Iran, deklarując, że ich celem są obiekty nuklearne i wojskowe. Według irańskich mediów i urzędników operacja była wymierzona m.in. w kluczowy zakład wzbogacania uranu w Natanz w środkowej części Iranu oraz obiekt w Parczin, gdzie, w ocenie ekspertów, prowadzone są badania nad bronią jądrową.W nocy z piątku na sobotę i w sobotę rano Iran przeprowadził serie ataków na Izrael. Są zabici i ranni. Z kolei Izrael zaatakował lotnisko Mehrabad w stolicy Iranu, Teheranie, na którym stacjonują samoloty bojowe irańskich sił powietrznych.Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres wezwał Izrael i Iran do deeskalacji. „Izraelskie bombardowania irańskich instalacji nuklearnych. Irańskie ataki rakietowe na Tel Awiw. Dość eskalacji” – napisał Guterres w serwisie X. „Pokój i dyplomacja muszą zwyciężyć” – podkreślił. O swojej rozmowie z prezydentem Izraela poinformowała przewodnicząca KE Ursula von der Leyen. „Wzywam wszystkie strony do zachowania maksymalnej powściągliwości i podjęcia działań mających na celu deeskalację sytuacji. Aby zapobiec dalszej eskalacji, konieczne są działania dyplomatyczne” – napisała. Kanclerz Niemiec Friedrich Merz rozmawiał z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. „Potwierdzamy, że Izrael ma prawo bronić swojego istnienia i bezpieczeństwa swoich obywateli. Wzywamy obie strony do powstrzymania się od kroków, które mogłyby doprowadzić do dalszej eskalacji i destabilizacji całego regionu” – napisał w mediach społecznościowych. CZYTAJ TAKŻE: Chiny zaciągają hamulec Iranowi. „Pilnie obserwują sytuację”