Służby reagują. Szwecja jest atakowana, trwają ogromne cyberataki na telewizję publiczną, banki i inne ważne firmy i organizacje – poinformował w środę premier tego kraju Ulf Kristersson. Podejrzenie pada Rosję, która prowadzi wojnę hybrydową wymierzoną z Zachód. W rozmowie z mediami Kristersson nie chciał bezpośrednio wskazać Rosji jako sprawcy ataku, dopóki nie będzie stuprocentowej pewności. Nawiązał jednak do ostatniego raportu szwedzkich służb specjalnych SAPO, w którym ostrzeżono przed cyberatakami ze strony podmiotów rosyjskich, irańskich i chińskich.Zmieniają się scenariusze atakówOd niedzieli codziennie występują powtarzające się problemy z ładowaniem strony publicznego nadawcy SVT.se oraz telewizji internetowej SVTplay.se. Według dyrektora technicznego SVT Adde Granberga, zakłócenia mają związek z atakiem DDoS, polegającym na przeciążeniu systemu poprzez sztucznie wywołaną dużą klikalność w krótkim czasie.– Nie tylko skala tego incydentu jest wyjątkowo duża, ale też jego długość. Ruch pochodzi z różnych krajów, nie wiadomo, kto za tym stoi – podkreślił Granberg, cytowany przez SVT. Dodał, że mimo dużych inwestycji w zabezpieczenia, zmieniają się scenariusze ataków, co utrudnia obronę.Zobacz także: Rosyjskie cyberataki na polskie szpitale i oczyszczalnieW tym tygodniu na podobne zdarzenia była narażona między innymi strona Urzędu Pośrednictwa Pracy, a także okresowo nie działała elektroniczna legitymacja Bank ID. Problemy zgłaszały również banki.Przejęto dane rodziny królewskiejDochodzenie w tej sprawie prowadzi Urząd ds. Ochrony Ludności i Gotowości (MSB), a także policja oraz służby specjalne SAPO.Według dziennikarza SVT zajmującego się bezpieczeństwem Johna Granlunda, w ostatnim czasie zmienia się charakter cyberataków w Szwecji. Wcześniej w większym stopniu miały one na celu przejęcie informacji lub zdobycie korzyści majątkowej na skutek szantażu. – Teraz chodzi o wywołanie w społeczeństwie niepokoju, dlatego może to być operacja wpływu – uważa Granlund.Zobacz także: Fala cyberataków na instytucje państwowe. To sprawka prokremlowskich hakerówDotychczas największymi cyberatakami w Szwecji było zhakowanie przez przestępców strony internetowej luterańskiego Kościoła Szwecji w 2023 r., a także aplikacji dla osób uprawiających sport o nazwie Sportakademin na początku 2025 roku. W tym drugim przypadku przejęto dane dotyczące znanych osób, w tym rodziny królewskiej. W 2021 roku przez kilka dni zamkniętych było 800 sklepów spożywczych sieci Coop z powodu awarii systemu płatności Kaseya. Jak się później okazało, za awarią stała powiązana z Rosją grupa REvill, żądająca okupu za przywrócenie oprogramowania do stanu poprzedniego. Warunku tego nie spełniono.