Co najmniej 54 osoby są ranne. W nocy 11 czerwca Rosja przeprowadziła zmasowany atak dronami na Charków. Uderzono w budynki mieszkalne i domy prywatne. W wyniku rosyjskiego ataku zginęły co najmniej dwie osoby. Początkowo mer Charkowa Ihor Terechow poinformował, że „Co najmniej dwie osoby zginęły, a 28 zostało rannych w rosyjskim ataku na Charków na północnym wschodzie Ukrainy, który miał miejsce w nocy z wtorku na środę. Rosjanie dronami uderzyli w wielorodzinne budynki mieszkalne i domy prywatne”.Koło godziny 4.00 czasu polskiego Terechow przekazał, że co najmniej dwie osoby zginęły a 37 zostało rannych w rosyjskim atakuWrogie bezzałogowe statki powietrzne przeprowadziły 17 ataków na dwie dzielnice miasta.Atak lotniczy na CharkówWedług mera miasto padło ofiarą zmasowanego ataku rosyjskich dronów. „W jednej z dzielnic Charkowa odnotowano ataki na budynki mieszkalne i domy prywatne” – napisał Terechow w komunikatorze Telegram.W wyniku rosyjskich ataków w mieście wybuchło wiele pożarów, słychać było także szereg eksplozji. Według portalu Ukrainska Prawda w jednym z pięciopiętrowych budynków płonie ponad 15 mieszkań. Rannych tam zostało co najmniej 10 osób.W wyniku rosyjskiego ataku zginęły dwie osoby. Zdaniem Terechowa pod gruzami zniszczonych domów może być więcej ofiar.Rosyjskie ataki na CharkówKilka dni temu Rosjanie przypuścili największy od początku wojny atak na Charków. Miasto atakowane było przez prawie 50 dronów, rakiety oraz kierowane bomby lotnicze. Zginęły trzy osoby, 21 zostało rannych.Czytaj także: Rosja nie odpuszcza. Zmasowany atak lotniczy na Ukrainę