Rozstrzygnięcie musi zapaść do 2 lipca. „Wpłynęło dotąd 28 protestów przeciwko wyborowi prezydenta. Cały czas wpływają kolejne protesty i są one w toku rejestracji” – poinformowała Monika Drwal z zespołu prasowego Sądu Najwyższego. We wtorek Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych rozpatrzy pierwsze zgłoszenia. We wtorek 10 czerwca przed południem zostaną rozpatrzone przez Sąd Najwyższy cztery pierwsze protesty wyborcze. Dotyczą one zgłoszeń możliwych nieprawidłowości podczas organizacji i przeprowadzania wyborów prezydenckich. Skargi oceni Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN.Skargi wyborców zgłoszone do Sądu NajwyższegoW zgłoszonych do Sądu Najwyższego skargach wyborcy zarzucają całą paletę nieprawidłowości, które mogą rzutować na ostateczny werdykt wyborców.Chodzi o stwierdzane błędy w protokołach wyborczych, ale też o agitowanie członków komisji za jednym z kandydatów poprzez elementy ubioru.Do tego, zdaniem skarżących wyborców, miało dochodzić poprzez używanie manipulacji telepatycznej tak, by zniechęcać do udziału w wyborach albo głosować na konkretnego kandydata z drugiej tury.Skarżący podważali też ostateczny wynik przez to, że członkowie organów nie przeszli wcześniej procesu lustracyjnego. Pierwszy protest wyborczy ma być rozpatrzony o 11:00.Według innego wyborcy wszystkie wybory prezydenckie w trzeciej Rzeczpospolitej były nielegalne ze względu na wady stwierdzane już w roku 1990, kiedy Lech Wałęsa pokonał Stana Tymińskiego. Na półmetku zgłoszeń protestów wyborczych do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych wpłynęło ich 39.Czytaj również: Nieprawidłowości w II turze wyborów. „Może uda się obronić demokrację” „Cały czas wpływają kolejne protesty”Szef PKW Sylwester Marciniak po spotkaniu w poniedziałek powiedział dziennikarzom, że sygnały o możliwych nieprawidłowościach dotyczą nie więcej niż 10 obwodowych komisji wyborczych, co „na tym etapie nie powinno mieć wpływu na wynik wyborów” prezydenckich.„Trzeba też mieć na uwadze, że w terminie 14 dni wyborcy mają prawo złożyć protest wyborczy. Pytanie, czy te ewentualne wątpliwości dotyczące kilku obwodów będą potwierdzone przez złożenie protestu” – dodał.Do Sądu Najwyższego – jak przekazała w poniedziałek rano Monika Drwal z zespołu prasowego SN – wpłynęło dotąd 28 protestów przeciwko wyborowi prezydenta. „Cały czas wpływają kolejne protesty i są one w toku rejestracji” – dodała. Termin na składanie protestów upływa 16 czerwca. Pierwsze dwa protesty we wtorek rozpatrzy Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.Po rozpoznaniu wszystkich protestów wyborczych, na podstawie sprawozdania z wyborów przedstawionego przez PKW, Sąd Najwyższy rozstrzyga o ważności wyboru prezydenta RP – powinien to zrobić w ciągu 30 dni od podania wyników wyboru do publicznej wiadomości. Rozstrzygnięcie musi zapaść do 2 lipca.Czytaj również: „Chcą przekręcić wybory”. Prezydent Duda wskazuje winnych