"Nie obraziłem się na reprezentację". „Reprezentacja zawsze była dla mnie najważniejsza. Jednocześnie bardzo boli mnie to, co się stało. Nie chodzi nawet o samą decyzję dotyczącą opaski, a o sposób, w jaki zostało mi to przekazane” – powiedział w rozmowie ze Sportowymi Faktami pozbawiony funkcji kapitana reprezentanta Polski Robert Lewandowski. Nie chodzi o samo zabranie mi opaski, ale o to, jak zostało mi to zakomunikowane” – powiedział piłkarz w wywiadzie dla WP Sportowych Faktów. „Mam wrażenie, że trener ugiął się pod presją mediów. Złamał nasze ustalenia i dlatego jestem zaskoczony jego postawą” – tłumaczył swoją decyzję wieloletni kapitan polskiej reprezentacji.Robert Lewandowski mówił także, że telefon Michała Probierza z informacją, że podjął decyzję o odebraniu mu opaski, był dla niego zaskoczeniem. „Rozmowa trwała kilka minut. Nawet nie miałem czasu poinformować rodziny czy porozmawiać z kimkolwiek o tym, co się wydarzyło, bo po kilku chwilach ukazał się komunikat na stronie PZPN-u. Sposób, w jaki zostało mi to zakomunikowane, naprawdę jest dla mnie zaskakujący” – oznajmił piłkarz. Probierz zawiódł zaufanie LewandowskiegoProbierz miał powiedzieć, że zobaczył ostatni wywiad Roberta Lewandowskiego i zdecydował, że przekaże opaskę Piotrowi Zielińskiemu, „żeby ułatwić mu funkcjonowanie w kadrze i zdjąć ze niego presję”. Były kapitan tłumaczył w studiu TVP Sport, że potrzebuje odpoczynku.„Selekcjoner zawiódł moje zaufanie. Chcę jednak podkreślić: to nie tak, że teraz nagle obraziłem się na reprezentację. Przez lata zawsze dawałem kadrze wszystko, co mam. Reprezentacja zawsze była dla mnie najważniejsza. Jednocześnie bardzo boli mnie to, co się stało” – podkreślił Robert Lewandowski w wywiadzie dla Sportowych Faktów. Napastnik dodał, że rozmawiał z kilkoma reprezentantami. „Zadzwonili do mnie na gorąco. Byli zszokowani. I pytali, czy nie zmienię decyzji. Wręcz mówili, że być może kiedy się z tym wszystkim prześpię, spojrzę na to inaczej. Było im przykro. Fajnie, że wykonali taki gest” – mówił wieloletni kapitan polskiej reprezentacji. Czytaj także: Glik skomentował zmianę kapitana. Wymowny wpis