Grupa Wagnera opuszcza Mali. Rosyjscy najemnicy z Grupy Wagnera opuszczają Mali – podaje niezależny rosyjski portal Meduza. Powołuje się na telegramowy kanał „Wagner Unloading” związany z najemnikami, którzy w afrykańskim kraju stacjonowali od zamachu stanu w 2021 roku. W poście napisano, że najemnicy „walczyli ramię w ramię z mieszkańcami Mali przeciwko terroryzmowi” przez trzy i pół roku. „Zniszczyliśmy tysiące bojowników i ich dowódców, którzy terroryzowali ludność cywilną przez lata. Pomogliśmy lokalnym patriotom stworzyć silną i zdyscyplinowaną armię zdolną do obrony ich ziemi. I wykonaliśmy główne zadanie – wszystkie stolice regionalne powróciły pod kontrolę prawowitych władz. Misja została zakończona. Grupa Wagnera wraca do domu” – podano w poście, przytoczonym przez portal Meduza.Zobacz także: Uzbrojeni w granatniki i kałasznikowy. Grupa Wagnera ruszy na UkrainęGrupa Wagnera w MaliGrupa Wagnera pojawiła się w Mali w 2021 roku. Rosyjscy najemnicy przybyli tam po zamachu stanu na prośbę nowych władz. Według doniesień medialnych, najemnicy mieli szkolić malijską armię i zapewniać ochronę wysokim rangą urzędnikom.Najemnicy mieli pomagać utrzymywać porządek nowej władzy i walczyć z grupami islamistycznymi, m.in. Al-Kaida i Państwo Islamskie. Media i organizacje pozarządowe raportowały także o zbrodniach na ludności cywilnej dokonywanych przez Grupę Wagnera.Zobacz również: Nad Wisłą werbowali do Grupy Wagnera. Jest wyrok dla rosyjskich szpiegówZasadzka na Grupę WagneraW lipcu 2024 roku najemnicy z Grupy Wagnera wpadli w zasadzkę malijskich rebeliantów z grupy etnicznej Tuaregów. Zabili i zranili dziesiątki żołnierzy malijskiej armii, a także rosyjskich najemników z Grupy Wagnera podczas walk w pobliżu granicy z Algierią. Media nazwały to zdarzenie „spektakularną porażką” i „pogromem Grupy Wagnera”. W zasadce zginął także ich ówczesny dowódca Siergiej „Pond” Szewczenko. Łącznie zabito ponad 80 najemników.Od tego roku dochodzi do eskalacji działań grup islamistycznych. Projekt All Eyes On Wagner badający aktywność najemników z Grupy Wagnera opublikował raport o ich obecności w Mali w pierwszej połowie 2025. W dokumencie wskazano, że najemnicy są odpowiedzialni za masowe morderstwa, gwałty, rozboje i ataki na cywilów. Za brutalnością wobec cywili nie idzie jednak realna siła w powstrzymywaniu terrorystów.To pokazuje sytuacja z lutego 2025 roku, kiedy dżihadyści zorganizowalimiędzy Gao i Ansongo (północ Mali) zasadzkę na cywilny konwój, eskortowany przez żołnierzy malijskich i najemników Wagnera. Siłom rządowym i rosyjskim najemnikom nie udało się odeprzeć ataku – zginęło ponad 50 osób.Czy Grupa Wagnera rzeczywiście opuszcza Mali, bo „wypełniła misję”? Patrząc na ostatnie porażki najemników Kremla i wzmożoną aktywność grup islamistycznych, jest to raczej ucieczka lub – w najlepszym wypadku – taktyczny odwrót.Zobacz też: Grupa Wagnera nie powstrzymała dżihadystów. Zginęło dziesiątki osób