Czy Czarnek dostanie nową rolę? Pod koniec czerwca odbędzie się kongres Prawa i Sprawiedliwości, który wybierze nowe władze formacji na kolejne lata. Onet dotarł do polityków partii Jarosława Kaczyńskiego. Powołując się na anonimowe relacje, portal wskazał, że kolejnym premierem z ramienia PiS mógłby być Przemysław Czarnek, który przymierzany jest nawet do roli nowego prezesa partii. Zapytaliśmy byłego ministra edukacji i nauki o te doniesienia. Kiedy rząd i Koalicja Obywatelska szykują się na powyborcze rozliczenia i poszukiwanie rozwiązań kryzysu związanego z porażką Rafała Trzaskowskiego, Prawo i Sprawiedliwość triumfuje i poszukuje dróg, które umożliwią partii szybki powrót do władzy.ZOBACZ RÓWNIEŻ: „Tusk nie ma innego wyjścia”. Leszek Miller o „dramatycznym scenariuszu”Onet twierdzi, że dowiedział się w kręgach Prawa i Sprawiedliwości o planowanych roszadach wewnątrzpartyjnych w ramach nadchodzącego kongresu. Jak podkreślono, rola byłego ministra edukacji i nauki wzrosła w ostatnich latach, wybił się zarówno w kampanii Karola Nawrockiego, jak i odpowiadając za kontakty z politykami Konfederacji. Przemysław Czarnek – postrzegany przez środowiska liberalne i lewicowe jako radykał – jest dla prawicy postacią wyrazistą i jednoznaczną w swoich poglądach oraz cieszącą się sporą sympatią zarówno elektoratu PiS jak i Konfederacji, co przy potencjalnej koalicji mogłoby odegrać znaczącą rolę.CZYTAJ TAKŻE: Reset konstytucyjny? Czarnek chce rozmów z KonfederacjąZdaniem Onetu były szef resortu edukacji i nauki jest postrzegany jako osoba, która „mogłaby skonsolidować całą prawicę”. Zmiana miałaby dotknąć także najwyższe władze partii, czyli samego Jarosława Kaczyńskiego, który miałby zająć strategiczną pozycję w PiS, desygnując na prezesa kogoś innego. Tutaj pojawiają się nazwiska Mariusza Błaszczaka, Mateusza Morawieckiego, znów ministra Czarnka czy Patryka Jakiego. „Bzdury niebywałe”Zapytaliśmy o te doniesienia samego Przemysława Czarnka. – Bzdury niebywałe, nie mam takich ambicji – uciął krótko spekulacje na temat swojej przyszłej roli.Pytany z kolei o zmianę roli Jarosława Kaczyńskiego odparł: „nic takiego nie ma”. – Jestem przekonany, że pan prezes Kaczyński zostanie prezesem na kolejną kadencję – powiedział polityk portalowi TVP.Info. Sam Jarosław Kaczyński pytany przez Onet o to, czy chce kontynuować prezesurę, odpowiada zagadkowo: nie wie, decyzja nie zapadła, albo nie jest ostateczna.ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kto zastąpi Kaczyńskiego? Polacy wskazali faworytaKim jest Przemysław Czarnek?Przemysława Czarnka – według sondaży – rozpoznaje 92 proc. Polaków. Ale warto przyjrzeć się ścieżce jego politycznej i naukowej kariery.Urodził się w 1977 roku w Kole. W 2001 roku ukończył studia prawnicze na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Na tej samej uczelni w 2006 roku obronił pracę doktorską z zakresu prawa konstytucyjnego. W 2015 roku uzyskał stopień doktora habilitowanego z prawa konstytucyjnego, również na KUL. Od 2003 roku pracował w Katedrze Prawa Konstytucyjnego WPPKiA KUL jako asystent. Związany był również z Akademią Leona Koźmińskiego w Warszawie oraz Wyższą Szkołą Handlową w Radomiu. Od 2020 roku jest profesorem KUL.Zawodowo pracował w kilku kancelariach adwokackich i radcowskich, zajmował się obsługą jednostek samorządu terytorialnego w lubelskiem.Działalność politycznaW 2015 roku został powołany na stanowisko wojewody lubelskiego i funkcję tę pełnił do wyborów parlamentarnych w 2019 roku. W 2019 roku z powodzeniem startował do Sejmu z list PiS. Pracował m.in. w sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.W 2020 roku prezydent Andrzej Duda powołał go na ministra edukacji i nauki. Funkcję tę pełnił do listopada 2023, do powołania nowego rządu.W 2023 r. uzyskał reelekcję do Sejmu. W grudniu tego samego roku wszedł w skład sejmowej komisji śledczej dotyczącej przygotowań do wyborów prezydenta w 2020 r. w formie korespondencyjnej.