Sejm zajął się rządowym projektem nowelizacji ustawy. Posłowie zajęli się we wtorek rządowym projektem nowelizacji ustawy o aplikacji mObywatel. Projekt jest dobrą i konieczną zmianą. – Dzięki nowym rozwiązaniom Polska umacnia swoją pozycję lidera cyfrowych usług publicznych w Europie – oceniła w Sejmie przedstawicielka KO Anna Sobolak. Rządowy projekt noweli ustawy o aplikacji mObywatel został ponownie skierowany do sejmowych komisji. Podczas drugiego czytania, zostały zgłoszone poprawki.Proponowane zmiany pozwolą na usprawnienie funkcjonowania polskiej biurokracji oraz na ułatwienie obywatelom dostępu do ważnych funkcji – podkreśliła sprawozdawczyni projektu posłanka Katarzyna Kierzek-Koperska. – Obywatele oczekują od nas jako parlamentarzystów podejmowania decyzji, które usprawniają prace państwa i sprawią, że życie Polek i Polaków będzie lepsze – dodała.Poseł PiS Patryk Wicher wskazał na znaczenie ulepszania mObywatela dla rozwoju wszystkich kompetencji tych cyfrowych. Zwrócił też uwagę na usprawnienie kontaktu obywatela z instytucjami publicznymi, samorządowymi, ale także ułatwienia w życiu codziennym, funkcjonowaniu w szkole, na uczelni, w danej swojej branży zawodowej, czy też ułatwienie weryfikacji tożsamości w różnych sytuacjach. Czytaj także: Wotum zaufania dla rządu. Premier sięgał po nie już wcześniejPolska umacnia pozycję lidera usług cyfrowychPrzedstawicielka KO Anna Sobolak oceniła, że projekt jest dobrą i konieczną zmianą. – Dzięki nowym rozwiązaniom Polska umacnia swoją pozycję lidera cyfrowych usług publicznych w Europie. Wypełnianie papierowych oświadczeń odejdzie do przeszłości. Teraz wszystko będzie można załatwić w telefonie w kilka minut – oceniła. Posłanka w imieniu klubu złożyła także poprawki do projektu.Łukasz Osmalak (Polska2050–TD) podkreślił, że projekt nie budzi żadnych wątpliwości, co widać w ponadpartyjnym porozumieniu. – Niezależnie od tego, czy ktoś jest po prawicy, czy po lewicy, to z tego, co słyszymy, wypowiada się w sposób jednoznaczny – wskazał.Poseł PSL–TD Adam Dziedzic ocenił, że projekt noweli stanowi odpowiedź na aktualne oczekiwania obywateli dotyczące zwiększenia udziału technologii cyfrowej w kontaktach z administracją publiczną. – Procedowana ustawa w wymiarze politycznym stanowi wzmocnienie zaufania obywateli do państwa cyfrowego, zwiększając dostępność i transparentność usług publicznych – dodał.Czytaj także: Tour de Konstytucja. Spotkania obywatelskie w całej PolsceCyfryzacja „poza sporem politycznym”Bartłomiej Pejo (Konfederacja) stwierdził, że jest jeszcze wiele do zrobienia w obszarze cyfryzacji, ale procedowany projekt jest krokiem w dobrą stronę. – Cieszę, że sprawy cyfryzacji, szczególnie w obszarze ułatwiania życia obywateli są poza sporem politycznym. Życzylibyśmy sobie, przynajmniej ja, abyśmy w każdej kwestii mogli tak merytorycznie rozmawiać, jak w kwestiach cyfryzacji – powiedział.W ocenie posła Jarosława Sachajko (Wolni Republikanie) choć projekt idzie we właściwym kierunku, to „wciąż nie wykorzystuje pełnego potencjału cyfryzacji”. Zwrócił uwagę, że w ramach mObywatela należy umożliwić samorządom włączanie lokalnych usług do aplikacji. Jak tłumaczył, mieszkańcy powinni mieć w niej dostęp do biletów komunikacji miejskiej, informacji o lokalnych wydarzeniach, harmonogramów odbioru nieczystości czy alertów kryzysowych.Czytaj także: Szczepionka wycofana z obiegu. „Realne ryzyko”Blisko 10 mln użytkowników aplikacjiWiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski podkreślił, że aplikacja mObywatel powinna być dalej rozwijana. – Tylko w tym projekcie ustawy wprowadzamy możliwość przechowywania dokumentów w mObywatelu, łączymy mObywatela z innymi rejestrami, wprowadzamy funkcję wirtualnego asystenta – wymieniał.Przekazał, że obecnie z mObywatela korzysta 9 mln 715 tys. 665 osób. – To jest liczba aktywnych użytkowników – zaznaczył. Dodał, że ta liczba cały czas rośnie.Wcześniej – 20 maja – połączone komisje cyfryzacji, innowacyjności i nowoczesnych technologii oraz do spraw deregulacji jednogłośnie zagłosowały za wnioskiem o przyjęcie całego projektu ustawy – z wcześniej przyjętymi poprawkami o charakterze legislacyjnym. Czytaj także: Przebudowa Polski 2050. „Nie z chęci rozliczeń”Co znajdzie się w nowelizacji ustawy?Projekt nowelizacji ustawy o ustawy o aplikacji mObywatel zakłada dodanie m.in. mLegitymacji dla nauczyciela i ucznia czy usługi mStłuczka. Dokument wchodzi w skład pierwszego pakietu dziewięciu ustaw deregulacyjnych.Projektowana nowela ma – według KPRM – umożliwić obywatelom jeszcze szersze korzystanie z usług mobilnych w ramach tego narzędzia. W mObywatelu pojawi się funkcja wirtualnego asystenta oparta na modelu sztucznej inteligencji. Asystent będzie mógł np. napisać za nas pismo i przedstawić użytkownikowi aplikacji do akceptacji.W aplikacji będzie można również sporządzić oświadczenia sprawcy zdarzenia drogowego (tzw. mStłuczka). Nowelizacja pozwoli też użytkownikom aplikacji podpisać dokument podpisem kwalifikowanym lub podpisem zaufanym. Rozszerzenie umożliwi weryfikację złożonych podpisów elektronicznych. Czytaj także: Prokuratura idzie po Brauna. Śledczy ścigają go za zadymę w szpitalu