Zaatakowano też Muzeum Pamięci Shoah. Pięć budynków związanych ze wspólnotą żydowską w Paryżu zostało oblanych zieloną farbą. Wśród zaatakowanych w nocy z piątku na sobotę obiektów są trzy synagogi. Policja szuka sprawców; nie ustaliła jeszcze ich tożsamości. Oblane farbą budynki: Muzeum Pamięci Shoah, trzy synagogi i restauracja „Chez Marianne” znajdują się w dzielnicach 4. i 20. Policja poszukuje sprawcy, który został zarejestrowany przez kamery monitoringu, jednak był zamaskowany i służby wciąż nie ustaliły jego tożsamości.„Po czerwonej farbie – farba zielona” – skomentował na platformie X burmistrz 4. dzielnicy Ariel Weil, który odniósł się do wydarzeń z maja 2024 roku, kiedy to na budynku Muzeum Pamięci Shoah namalowano czerwoną farbą odciski dłoni. Francuskie służby ujawniły, że za tamtym incydentem stały rosyjskie służby. Również mer Paryża Anne Hidalgo zapowiedziała, że miasto zaangażuje się w poszukiwanie sprawców i czyszczenie fasad budynków.„(Odczuwam) wielkie zniesmaczenie wobec tych ohydnych działań wymierzonych we wspólnotę żydowską” – napisał na platformie X szef francuskiego MSW Bruno Retailleau. Dodał, że jest w kontakcie z policją, aby sprawcy zdarzenia zostali, jak najszybciej ujęci.Z kolei przewodniczący Rady Przedstawicielskiej Instytucji Żydowskich we Francji (Crif) Yonathan Arfi przekazała agencji AFP, że po tych zdarzeniach pozostaje „wielka przykrość i oburzenie”.Zobacz też: Fala antysemityzmu w Niemczech przybiera na sileCzwarta dzielnica Paryża jest miejscem historycznie związanym z Żydami, gdzie mieści się wiele miejsc kultu i instytucji należących do wspólnoty żydowskiej.