Remigiusz Mróz i wyborczy kryminał. Remigiusz Mróz, najpopularniejszy polski pisarz, włączył się do kampanii profrekwencyjnej przed II turą wyborów prezydenckich. Zadeklarował, że gmina, w której najwięcej osób pójdzie zagłosować, stanie się „miejscem zbrodni” w jednej z jego najnowszych książek. „Czy pójście jutro na wybory może być niebezpieczne? Owszem. Gmina bowiem, w której frekwencja okaże się najwyższa, stanie się miejscem zbrodni w jednej z moich nadchodzących książek” – napisał Remigiusz Mróz na platformie X. Mróz apeluje do swoich fanów: „Zabierajcie więc do urn wyborczych znajomych, rodzinę i przypadkowych przechodniów. Warto. I to bynajmniej nie dlatego, by w okolicy pojawili się nasi ulubieni śledczy”. Największą frekwencję podczas I tury wyborów prezydenckich odnotowano w Krynicy Morskiej. Do wyborów poszło tam aż 83,51 proc. z 2231 uprawnionych osób. Remigiusz Mróz jest od kilku lat na szczycie listy najchętniej czytanych polskich autorów. W programie „Rozmowy (nie)wygodne” TVP Info mówił, że oficjalnie napisał 66 książek, zaznaczają, że jeszcze około dwudziestu „chowa się w szufladach”. Pisarz przyznał, że do grudnia 2023 łączny nakład jego książek wynosił 11 milionów egzemplarzy. Czytaj także: Wysoka frekwencja wyjątkowo się opłaci. Nawet pół miliona złotych nagrody