Armagedon nastąpi w ciągu 5 lat. Dario Amodei – dyrektor generalny Anthropic, potentata w rozwoju sztucznej inteligencji na świecie przedstawił apokaliptyczną wizję rynku pracy w najbliższym czasie. W wywiadzie dla serwisu Axios stwierdził, że w ciągu najbliższych pięciu lat sztuczna inteligencja może wyeliminować połowę wszystkich stanowisk pracy dla pracowników umysłowych i zwiększyć bezrobocie nawet do 20 procent w tym sektorze. Dario Amodei przyznał, że firmy zajmujące się sztuczną inteligencją i amerykański rząd nie ujawniają skali zagrożenia. A dotyczy ono możliwości masowej likwidację miejsc pracy w branży technologicznej, finansowej, prawniczej, konsultingowej i innych zawodach wymagających zaangażowania umysłowego, zwłaszcza na stanowiskach niższego szczebla.„Ludzie po prostu w to nie wierzą”Amerykański przedsiębiorca chce poprzez swoje działania podnieść alarm i zmobilizować urzędy państwowe oraz firmy z branży AI do pojęcia działań „ochronnych” dla społeczeństwa. Amodei przyznał, że m.in. Anthropic opracowuje technologię, która według jego przewidywań może z dnia na dzień zmienić porządek społeczny. Ustawodawcy nie rozumieją problemu lub nie zdaja sobie sprawy z zagrożenia, a prezesi gigantów technologicznych boją się o tym mówić. Pracownicy zwykle w ogóle nie domyślają się nawet, że na rynku pracy szykuje się apokalipsa.– Większość z nich nie zdaje sobie sprawy, że to się wydarzy. To brzmi jak jakieś szaleństwo, a ludzie po prostu w to nie wierzą – powiedział Axiosowi Dario Amodei.Administracja amerykańska na razie nie zaprząta sobie specjalnie tym głowy, ale Steve Bannon – wysoki rangą urzędnik w pierwszej kadencji Trumpa, którego „War Room” jest jednym z najpotężniejszych podcastów MAGA – zauważył już, że będzie głównym problemem w kampanii prezydenckiej w 2028 r. Według Amodei, trzęsienie ziemi wywołane ekspansją AI na rynku pracy może nastąpić jeszcze za rządów Donalda Trumpa. Już teraz jego firma przygotowała wersje sztucznej inteligencji, która potrafi kodować na poziomie zbliżonym do ludzkiego, daje to niewyobrażalne możliwości uwolnienia na masowa skalę wielkiego dobra, albo... zła.Zobacz także: Eksperymenty ze sztuczną inteligencją. AI pozwoli przebaczyć?– Rak jest wyleczony, gospodarka rośnie o 10 procent rocznie, budżet jest zrównoważony. A 20 procent ludzi nie ma pracy – przedstawia swoją wizję 42-letni przedsiębiorca. Programiści średniego szczebla wkrótce staną się niepotrzebniBadania rynkowe pokazują, że obecnie modele AI są wykorzystywane głównie do pomocy ludziom w wykonywaniu pracy. To wygląda korzystnie dla pracownika i firmy, bo pozwala pracownikowi skupiać się na ważniejszych zadaniach, podczas gdy AI wykonuje rutynową pracę.Prawda jest taka – według Dario Amodei – że wykorzystanie AI w firmach będzie coraz bardziej zmierzać w kierunku automatyzacji – faktycznego wykonywania pracy. – To stanie się w krótkim czasie, w zaledwie kilka lat lub krócej – przekonuje dyrektor generalny Anthropic.Współwłaściciel firmy Meta (zarządza Facebookiem) Mark Zuckerberg twierdzi, że programiści średniego szczebla wkrótce staną się niepotrzebni, być może jeszcze w tym roku kalendarzowym.Zobacz także: „Reporterzy”. Spreparowana rzeczywistość AI otacza nas wszędzie– Prawdopodobnie w 2025 roku my w Meta, a także inne firmy, które zasadniczo nad tym pracują, będziemy mieć sztuczną inteligencję, która może być czymś w rodzaju inżyniera średniego szczebla, którego masz w swojej firmie i który potrafi pisać kod – powiedział Zuckerberg w rozmowie z amerykańskim dziennikarzem Joe Roganem.Zabójczy trendNiedługo potem Meta ogłosiła plany ograniczenia zatrudnienia o 5 procent. Ten trend daje się zauważyć również u innych potentatów w branży technologicznej. Microsoft zwalnia 6000 pracowników (około 3 proc. firmy), wśród których jest wielu inżynierów. CrowdStrike, firma zajmująca się cyberbezpieczeństwem z siedzibą w Teksasie, zlikwidowała 500 miejsc pracy, czyli 5 procent swojej siły roboczej, powołując się na „punkt zwrotny na rynku i technologii, w którym sztuczna inteligencja zmienia każdą branżę”.Zobacz także: Sztuczna inteligencja jak człowiek. „Stała się mistrzem podstępu”Dyrektor generalny Anthropic widzi ratunek, ale może on być skuteczny tylko we współpracy liderów sektora AI z agencjami rządowymi i pełnej kontroli zjawisk związanych ze sztuczną inteligencją na rynku pracy.