„Polski sektor zabawek to dojrzała branża”. Za granicą Polska słynie nie tylko z branży meblarskiej. Nasz kraj od lat należy do czołówki europejskich i światowych eksporterów gier i zabawek. – Polski sektor zabawek to dziś dojrzała branża o stosunkowo stabilnym popycie i szerokim gronie odbiorców – powiedział Radosław Jarema, dyrektor polskiego oddziału Akcenty. Polska zajmuje czwarte miejsce w Europie pod względem wartości produkcji zabawek. Trafiają one głównie na inne rynki unijne, ale w ostatnim roku zdecydowanie najmocniej wzrósł ich eksport do Chin – informuje w poniedziałek „Rzeczpospolita”.Polskie zabawki nie tracą na popularności„Rzeczpospolita” napisała, powołując się na dane International Trade Center, że w 2024 roku wartość polskiego eksportu zabawek wyniosła 2,6 mld euro. Oznacza to co prawda 12-proc. spadek rok do roku, ale to część szerszego trendu. „Jak zauważa firma Akcenta, globalny eksport zabawek w 2024 roku spadł o 5 proc., a sześć z dziesięciu największych rynków zanotowało wyniki gorsze niż w 2023 roku” – czytamy.Głównym odbiorcą polskich zabawek są Niemcy, Czechy, Francja oraz inne rynki unijne. O 13 proc. rok do roku, do 78 mln euro, wzrósł eksport do USA, a rekordowo, bo aż o 392 proc. – w przypadku sprzedaży do Chin. Ten rynek nadal odbiera jednak stosunkowo niewielką części polskiej produkcji, bo za 23 mln euro.„Mimo umiarkowanego spadku eksportu w 2024 roku polska branża zabawkarska zachowała stabilność i silną pozycję na rynkach zagranicznych. Obniżenie wartości eksportu o 12 proc. to efekt globalnego spowolnienia, które dotknęło większość największych eksporterów na świecie. Polski sektor zabawek to dziś dojrzała branża o stosunkowo stabilnym popycie i szerokim gronie odbiorców” – powiedział Radosław Jarema, dyrektor polskiego oddziału Akcenty.Polski sektor zabawkarskiW 2024 Business Insider informował, że Polski sektor zabawkarski wykazuje odporność na zmienne nastroje społeczne, które często wpływają na inne branże. Według Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i BIK nieco ponad 5 proc. sprzedawców detalicznych zabawek i gier ma zaległości w spłacie zobowiązań. Ich zadłużenie spadło o około 15 proc. w marcu 2024 r. w porównaniu do tego samego okresu rok wcześniej.Polska od lat należy do czołówki europejskich i światowych eksporterów gier i zabawek. Mimo dobrej kondycji sektora nie uniknął on zaległych zobowiązań, które jednak są minimalne. W marcu 2024 r., producenci zabawek i gier odnotowali zaległe zadłużenie wynoszące niecałe 4 mln zł, co stanowi wzrost o prawie 48 proc. w porównaniu do roku poprzedniego.Czytaj także: W tym jesteśmy najlepsi w Unii. Ale na horyzoncie widać problem