Zakończyła się debata w TVP. To prawdopodobnie najważniejsza debata w kampanii prezydenckiej. Jej wynik może przesądzić o II turze wyborów. Oto jak poradzili sobie Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki. Pierwsza runda - polityka zdrowotnaPierwsze pytanie zadał Karol Nawrocki. Nawiązał do pogarszającego się zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży, zarzucając długie kolejki do specjalistów w Warszawie.Trzaskowski odparł, że zamiast mówić, działa. – Zorganizowaliśmy całą sieć specjalnych przychodni i stypendia dla lekarzy, którzy wybierają specjalizację psychiatrii dziecięcej. Kolejki w Warszawie się skracają. Natomiast telefoniczną poradę można uzyskać nawet tego samego dnia – wskazał Trzaskowski.Nawrocki ripostował, że środowisko polityczne Trzaskowskiego „bije rekordy w kolejkach do lekarzy”. – W 2024 roku kolejki były najdłuższe od 12 lat – dodał.Rafał Trzaskowski oskarżył PiS o zapaść w służbie zdrowia i zamykanie szpitali. Zapytał, czy Nawrocki walczyłby z programem in vitro, w który inwestuje obecna koalicja. Nawrocki odparł, że sam nie będzie wychodził z inicjatywami wokół tego programu, zda się na projekty samorządów.– Takie projekty mają miejsce w samorządach, np. u pana. Z tego projektu urodzili się już obywatele państwa polskiego. Nie będę przeciwnikiem tych projektów i dzieci z tego programu będą dbać tak samo jak o wszystkie inne – podkreślił Nawrocki.Nawrocki oskarżył następnie Trzaskowskiego o prywatyzację służby zdrowia w Warszawie.– To nieprawda, 120 przychodni, z czego 20 jest całkowicie odnowionych. System przechodni w Warszawie jest jednym z najnowocześniejszych w Polsce – wskazał Trzaskowski.Nawrocki odparł, że „w Warszawie do prywatnej służby zdrowia przeszło 35 tysięcy osób. 600 zł, tyle trzeba zapłacić za konsultację neurochirurgiczną w Szpitalu Południowym”. Trzaskowski zapytał o to, czy rozliczyłby polityków PiS za błędy popełnione w czasie pandemii COVID-19. Nawrocki przyznał, że „politycy popełniali błędy”.– Politycy PiS zarządzali największą pandemią w dziejach Polski, a może i świata. Jako wyborca nie zgadzałem się np. z zamknięciem parków i cmentarzy. Jednak ja zamierzam rozliczyć Tuska i jego środowisko – mówił Nawrocki.Druga runda: polityka międzynarodowa, afera wizowa, centra integracjiDrugi moduł pytań dotyczył polityki międzynarodowej. Karol Nawrocki, który zadawał pytanie jako pierwszy zapytał o finansowanie przez obcy kapitał, zarzucając, że Trzaskowskiego wspierają zagraniczne organizacje i Soros.Trzaskowski odparł, że jest to nieprawda. – Kieruję się polskim interesem w polityce zagranicznej. To jest dla mnie najważniejsze – podkreślił kandydat KO. W drugim pytaniu Trzaskowski zaprzeczył, że kampania jest finansowana z pieniędzy zagranicznych. – Swoją drogą wolę Sorosa niż Orbana – wskazał. Prezydent Warszawy zapytał konkurenta o centra integracji cudzoziemców i aferę wizową. Nawrocki odparł, że w aferze wizowej chodziło zaledwie o 300 wiz. Mówił także o danych dotyczących migracji i wydawania pozwoleń. Stwierdził, że wydano 3 tysiące wiz więcej niż w ostatnim roku rządów PiS.Trzaskowski odparł, że według danych NIK rozdano 300 tysięcy wiz, a granica jest szczelna, zaś prawo azylowe zawieszone.Nawrocki pytał o kwestię związane z paktem migracyjnym. – Wy lubicie wszystko podpisywać w ciemno. W żadnej sprawie niczego nie byliście w stanie załatwić – wskazał, podkreślając, że „żaden uchodźca nie przyjedzie do Polski”.Nawrocki zarzucił, że Trzaskowski jako prezydent będzie dążył do zliberalizowania handlu z Ukrainą czy wprowadzenia umowy z Mercosurem.Trzaskowski zapytał o to, jak Nawrocki chciałby zatrzymać Mercosur, przypomniał także politykę rządu PiS w sprawie Zielonego Ładu. Nawrocki odparł, że Trzaskowski powinien spotkać się z Morawieckim, bo on w czasach rządów PiS był szefem IPN.– Nikt pana nie zaprosił do Białego Domu na spotkania z amerykańskimi politykami i prezydentem Trumpem – powiedział.W kolejnym pytaniu Nawrocki przytoczył krytyczną wobec prezydenta Warszawy wypowiedź Jacka Saryusza-Wolskiego (obecnie prominentnego polityka PiS), którego Trzaskowski był asystentem.Trzaskowski odparł, że nie będzie komentował wypowiedzi Saryusza- Wolskiego, bo pracował z nim przez wiele lat. – Uczył nas jak bronić interesu Polski – podkreślił. Prezydent stolicy mówił również o tym jak dużą wartość ma doświadczenie. Wytykał także Nawrockiemu niewiedzę w sprawach międzynarodowych.Trzecia runda: Marszałkowska 66, Zielony Ład, amerykańskie cłaTrzecia seria pytań poświęcona została kwestiom gospodarczym.Nawrocki zapytał o rzekome zamiary sprzedaży kamienicy w Warszawie na ul. Marszałkowskiej 66. Trzaskowski odparł, że odpowiada za 160 tysięcy mieszkańców Warszawy użytkujących lokale komunalne.– Nie oddaliśmy żadnej kamienicy w procesie reprywatyzacji, to ja ją zatrzymałem (...) Sprawa Marszałkowskiej 66 jest kontrowersyjna, mimo tego, że ten budynek się wali. Trzeba było ludzi przeprowadzić do mieszkań o lepszym standardzie. Natomiast wstrzymałem tę decyzję, by wyjaśnić decyzje urzędników – zaznaczył Trzaskowski.Trzaskowski zapytał następnie, o to jak ocenia zapowiedzi 50-proc. ceł dla UE przez administrację Trumpa. Kandydat KO nawiązał także do wizyty Nawrockiego u Trumpa.Nawrocki stwierdził, że dzięki jego wizycie udało się umieścić Polskę w pierwszym „koszyku państw, które będą mieć prawo kupować chipy z USA”.– Tę rzecz udało się załatwić kandydatowi na prezydenta, a nie udało się rządowi Donalda Tuska. O cłach nie rozmawialiśmy, nie są one na pewno dobre dla USA, UE i Polski. Jednak jesteśmy w innej sytuacji niż inne państwa UE, bo jesteśmy z nimi w deficycie handlowym. Kupujemy od nich gaz i broń – wskazał Nawrocki.Według Trzaskowskiego „sprawa mikroczipów” została załatwiona jeszcze przed wyjazdem Nawrockiego do USA.Z kolei Nawrocki zarzucił Trzaskowskiemu okłamywanie polityków w sprawie wycofywania unijnej polityki Zielonego Ładu.– Za wprowadzenie Zielonego Ładu jest odpowiedzialny Morawiecki i PiS. Razem z komisarzem Wojciechowskim wprowadzała go w życie – mówił Trzaskowski.Trzaskowski obarczył odpowiedzialnością poprzedni rząd PiS-u za przyjęcie ukraińskich produktów rolnych na polski rynek, co uderzyło w polskich rolników.– Przedstawiciele rolników wskazali, że rząd PiS zareagował, choć trwało to długo. Natomiast rząd Donalda Tuska prowadzi pozorną politykę. Ja zawsze będę stał po stronie Polski w starciu z nierówną konkurencją. Będę wspierał Ukrainę militarnie, aby sowiecki neoimperializm był jak najdalej, ale nie dam zrobić z Polski pomocniczego gospodarstwa Ukrainy – zadeklarował Nawrocki.Nawrocki spytał Trzaskowskiego o to, jakie podatki podniesie, jeśli wygra wybory.– Wczoraj się pan poślizgnął w rozmowie z Metnzenem. Pana koledzy wprowadzili 22 nowe podatki, nawet od deszczu. To są ludzie, którzy marzą o wróceniu do władzy i dalszym niszczeniu Polski. Ja byłem przeciwko wprowadzaniu podatków, to PiS był za. Jeżeli zostanę prezydentem to nie będzie nowych podatków – mówił Trzaskowski.Czwarta runda: polityka społeczna, ułaskawienie dla Brauna, finansowanie kampanii, ustawki kiboliPytania w kolejne turze dotyczyły polityki społecznej. Nawrocki pytał o sprawę eksmisji rodziny z Warszawy. – Ta decyzja została wstrzymana. Nie było żadnej eksmisji i nie będzie. Dbam o mieszkania komunalne – odparł Trzaskowski. – Dbam o mieszkania komunalne, bo pojawiali się różni cwaniacy, całe mafie funkcjonowały. Nie ma już tego procederu – podkreślił.Przypomniał również, że wspomniana rodzina otrzymała propozycję nowego mieszkania. – Miał pan możliwość zachowania się w sposób przyzwoity, ale tego pan nie zrobił. O mieszkania komunalne pan dba, bo jest ich 60 rocznie – ripostował Nawrocki.W kolejnym pytaniu Trzaskowski zapytał o Grzegorza Brauna i doniesienia o tym, że obiecano mu ułaskawienie w zamian za poparcie.– Pan ucieka nie tylko z debat. Pamiętam jak pan uciekał przed Grzegorzem BraunemRozmawianie o plotkach nie jest na poziomie prezydenckim – stwierdził Nawrocki. Wyraził oburzenie tym jak Trzaskowski „odnosi się do miliona wyborców Grzegorza Brauna”. – W mojej Polsce będzie miejsce dla wszystkich – wskazał. – To, że pan chce wejść w konszachty z Braunem to jest mocno niepokojące – ripostował Trzaskowski, podkreślając, że zawsze należy reagować na skandaliczne antysemickie wypowiedzi.W następnym pytaniu Nawrocki zarzucił Trzaskowskiemu, że finansują go milionerzy. – Na moją kampanię wpłacili ludzie i będę im dziękował za każdą złotówkę, za każdy baner. To jest właśnie demokracja – powiedział Trzaskowski. Powiedział również, że na kampanię Nawrockiego wpłacają „ci, którzy obrośli majątkiem nie dzięki pracy, ale w pana przypadku to są tłuste pisowskie koty, które żerowały na polskim państwie”.– Deweloperzy, bankierzy, milionerzy mają na krótkiej smyczy pana Trzaskowskiego. Będę prezydentem milionów Polaków, a nie kilkudziesięciu milionerów – ripostował Trzaskowski.Kolejne pytanie, które zadał Nawrockiemu dotyczyło ustawek kibolskich. – Więcej o nich mógłby powiedzieć panu Donald Tusk.– Moje aktywności sportowe opierały się na sile mojego serca, mięśni i pięści – powiedział Nawrocki. Trzaskowski ripostował, że w przypadku prezydentury „nie chodzi o gościa, który potrafi kogoś postraszyć i biegać po lesie z kibolami i się naparzać”. – Chodzi o kogoś kto jest skuteczny. Siłą jest reagować, a nie stroić głupie miny – powiedział.Piąta runda: granica, zbrojenia, CPK, Ukraina i RosjaPiąta runda dotyczyła kwestii bezpieczeństwa.Nawrocki zapytał o to, jak wyobraża sobie politykę na granicy wschodniej, patrząc na „porażkę polityki rządu Donalda Tuska”. – Pan Karol Nawrocki przyznał, że za to wszystko odpowiada PiS. Raport NIK ujawnił, że wydaliście 360 tysięcy wiz dla ludzi z Azji i Afryki. Granica była dziurawa, polityka wizowa była dziurawa. Nawet wasz minister, Jacek Czaputuwicz mówił, że migranci byli wpuszczani. Teraz mamy Tarczę Wschód i uszczelnioną granicę, także na granicy z Niemcami – mówił Trzaskowski.Trzaskowski wskazał na rzekomą zbieżność poglądów Nawrockiego i Putina, m.in. brak Ukrainy w NATO, brak wspólnej polityki obronne UE i chwalenie amerykańskich ceł.– Mówię językiem Polek i Polaków, którzy maja swoją agendę spraw i na Zachodzie i na Wschodzie. Jeżeli prezydent Zełenski źle nas traktuje, to mamy prawo to powiedzieć. Miliony Polaków chciałoby to powiedzieć, ale nie może, bo od razu pojawia się hasło o rosyjskiej propagandzie. Polska suwerenna i niepodległa może stawiać swoją agendę także prezydentowi Zełenskiemu. Mogę być zarówno ścigany przez Putina, jak i mówić głosem tych, którzy nie zgadzają się na zalewanie nas ukraińskim zbożem. (...) Będę dbał o relacje z UE i zachęcał kraje członkowskie do wzmacniania swoich wojsk. Ale nie zgadzam się, żeby Ursula von der Leyen decydowała, o tym, o czym powinien decydować polski prezydent – stwierdził Nawrocki.Trzaskowski zarzucił Nawrockiemu brak zrozumienia kwestii ukraińskiej. – Trzeba rozmawiać z Ukraińcami, a polskiego interesu trzeba pilnować nie wpuszczając ukraińskiego zboża. To dzieje się dopiero teraz – odparł kandydat KO.Nawrocki zapytał następnie o to, jak chce układać relacje z Trumpem, jeśli jego obóz polityczny miał jednoznacznie krytyczne wypowiedzi o amerykańskim prezydencie, nazywając go „protofaszystą”.– Nigdy złego słowa o nim nie powiedziałem. Mam rewelacyjne relacje z Republikanami. Trzeba dodać, że prezydent Trump nie lubi ludzi, którzy przyjeżdżają całować go w pierścień. On ceni tych, którzy są twardzi i mają wpływy w Europie. Trump chce, żeby Europejczycy inwestowali w bezpieczeństwo. Nam powinno zależeć na partnerskich relacjach z USA, np. zachęcać amerykańskie firmy do inwestycji, ale przy przestrzeganiu naszego prawa (...) Mamy dwie polisy ubezpieczeniowe: USA i UE – wskazał Trzaskowski.Nawrocki zapytał Trzaskowskiego o to, jaki jest jego stosunek do CPK.– PiS malował palcem po wodzie i pokazywał prezentacje w Power Poincie. Nic nie zrobili, poza wyznaczeniem gości od pilnowania pola (…) Na początku mówili, że CPK ma być portem na 200 milionów pasażerów. A nie potrafili odpowiedzieć na moje pytania o rozwój LOT-u. Jak można było popierać tak nieprzygotowany projekt? Teraz sytuacja jest inna. Nasz projekt mówi o tym, że lotnisko będzie przygotowane z rozwiniętą siecią komunikacyjną. Uratujemy Okęcie i rozwiniemy LOT – zadeklarował Trzaskowski.Trzaskowski zapytał o kwestie dotyczące doniesień medialnych o powiązaniach Nawrockiego ze światem przestępczym. W odpowiedzi Nawrocki wyciągnął wspólne zdjęcie mężczyzny z zakrytą twarzą z Rafałem Trzaskowski. Nawrocki stwierdził, że jest to pedofil z Targówka, któremu Trzaskowski przekazał 400 tysięcy zł.– Od 2009 roku jestem pod stałym monitoringiem służb. Wszystkie moje relacje i kontakty z tymi osobami polegały na tym, że spotykałem ich na sali bokserskiej – mówił Nawrocki.Trzaskowski na postawiony zarzut odpowiedział, że „robi sobie z nim zdjęcia setki tysięcy osób”.– Natomiast pan Nawrocki chwalił się znajomościami z półświatka i osobami, którzy się spotykali w lesie, żeby się tam bić z użyciem niebezpiecznych narzędzi. Ja zastałem prześwietlony, a o panu Nawrockim codziennie dowiadujemy się czegoś nowego – podkreślił Trzaskowski.