Dyktator chce oddalić zagrożenie. Rosyjski dyktator Władimir Putin zadecydował o utworzeniu strefy buforowej na granicy rosyjsko-ukraińskiej. „Nasze siły zbrojne są w trakcie realizacji tego zadania, punkty ostrzału wroga są aktywnie tłumione, prace trwają” – powiedział. „Zatwierdziliśmy utworzenie niezbędnej strefy buforowej bezpieczeństwa wzdłuż naszych granic. Nasze siły zbrojne aktywnie pracują nad wykonaniem tego zadania” – oświadczył Władimir Putin cytowany przez kremlowską agencję TASS. To pokłosie rzekomej wizyty Władimira Putina w obwodzie kurskim, którego część była przez wiele miesięcy kontrolowane przez wojska ukraińskie. Rosyjskie media rządowe poinformowały o tym w czwartek.Co się dzieje pod Kurskiem? Dyktator nie ujawnił na razie, gdzie będzie przebiegać strefa buforowa ani jak głęboko sięgać w głąb terytorium Ukrainy. „Nasze siły zbrojne są w trakcie realizacji tego zadania, punkty ostrzału wroga są aktywnie tłumione, prace trwają” – dodał Putin. Jak podaje „Ukraińska Prawda”, 26 kwietnia Putinowi doniesiono, że ostatnia osada w obwodzie kurskim – Gornal – rzekomo została „wyzwolona spod władzy Sił Zbrojnych Ukrainy”. „Sztab Generalny SZU zapewnił, że doniesienia przedstawicieli naczelnego dowództwa Kremla o rzekomym zakończeniu działań wojennych na terytorium obwodu kurskiego Federacji Rosyjskiej nie są prawdziwe” – czytamy w „Ukraińskiej Prawdzie”. Czytaj także: Rosja odbije utracone tereny? „Ukraina jest w odwrocie”