Spotkanie na szczycie. Rumunia będzie nadal podążać w europejskim kierunku. Potwierdzili to prezydent-elekt Nicusor Dan i przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola. Politycy spotkali się w nietypowym miejscu, bo na lotnisku, na dodatek po północy. Skąd taki termin? Po pełnych zwrotów i zaskakujących wydarzeń rumuńskich wyborach prezydenckich do tego kraju przyleciała przewodnicząca Parlamentu Europejskiego. Na lotnisku imienia Henriego Coandy w Bukareszcie spotkała się z wybranym w niedzielę nowym prezydentem tego kraju Nicusorem Danem.Nicusor Dan: „Rumunia potrzebuje tyle wsparcia, ile tylko może dostać”Na swoim profilu w mediach społecznościowych Dan napisał, że od Metsoli otrzymał zapewnienie o pełnym wsparciu Rumunii w tym trudnym dla kraju okresie. Sam jest politykiem proeuropejskim i wielokrotnie zapewniał, że Rumunia pod jego przywództwem nie będzie się w Europie izolować. Zaskakujący był termin spotkania, bo do rozmów doszło po północy. Wyjaśnieniem jest czwartkowy plan szefowej europarlamentu. Roberta Metsola otrzyma w leżącej na zachodzie Rumunii Timisoarze nagrodę tego miasta „Za wartości europejskie”. Z rumuńskiej stolicy do Timisoary jest ponad pięćset kilometrów.CZYTAJ TEŻ: Duda pogratulował prezydentowi Rumunii. „Będziemy pogłębiać partnerstwo”