Trwają szkolenia żołnierzy. Nowy pododdział ukraińskiej armii w ramach 425. Samodzielnego Pułku Szturmowego „Skała”. Lekka, szybka i zwrotna motocyklowa kompania szturmowa ma operować tam, gdzie ciężkie jednostki bojowe nie zawsze sobie radzą w walce z rosyjskimi wojskami. – Podczas szkolenia żołnierze spędzili setki godzin za kierownicą i ćwiczyli strzelanie w ruchu, oddając tysiące strzałów. W rezultacie mamy nowoczesną kawalerię, której głównym zadaniem jest szybkie przebicie się na pozycje wroga, przeprowadzenie akcji szturmowych i szybka zmiana kierunku ataku – poinformowało wojsko.Armia pokazała też film ze szkolenia żołnierzy na motocyklach. – Nieważne: pagórek czy nie. Motocykl przejeżdża przez zaorane pole, jest doskonały pod względem prędkości i zdolności terenowych – mówią żołnierze. Dodają, że ćwiczą 12-14 godzin dziennie jazdę, taktykę, pracę w parach i manewry.Motocykle do zasadzek na RosjanĆwiczą też strzelanie w jeździe, ale nie oznacza to, że tylko w ten sposób będą walczyć. Motocykle mają umożliwić dojazd do pozycji wroga, gdzie żołnierze ruszą do szturmu. Z motocykli crossowych od połowy 2024 roku korzystają Rosjanie. Zdaniem Instytut Studiów nad Wojną rozwinęli oni taktykę i w tym roku szkolą żołnierzy nie tylko w samej jeździe motocyklem, ale też w działaniach ofensywnych i defensywnych. Ukraińskie Siły Operacji Specjalnych wykorzystywały już motocykle w czasie wojny z Rosjanami. Służyły one wiosną 2022 roku do przenikania na tyły Rosjan i organizowania na nich zasadzek. Motocyklami przewożono też przeciwpancerne pociski kierowane Javelin i granatniki NLAW do niszczenia czołgów.Czytaj także: Nowe miejsce negocjacji Rosji z Ukrainą. Papież deklaruje gotowość