„Putin jest zmęczony”. Prezydent USA Donald Trump udzielił wywiadu prawicowej stacji Fox News. Polityk powrócił do narracji o Wołodymyrze Zełenskim, który „nie ma kart”. Negocjacje pokojowe w sprawie wojny w Ukrainie coraz częściej przypominają thriler. Donaldowi Trumpowi z trudem przychodzi najmniejsza krytyka zbrodniarza wojennego Władimira Putina, ale z ofiarą jego agresji obchodzi się ostro. – Nie masz kart – usłyszał w lutym w Białym Domu Wołodymyr Zełenski, dowiadując się również, że „igra z trzecią wojną światową”. Z kolei, gdy w kwietniu na Kijów spadały rosyjskie rakiety niosąc śmierć, Trump napisał w social mediach, że te ataku mu „się nie podobają”. „Nie podobają mi się rosyjskie uderzenia na Kijów. Niepotrzebne i w bardzo złym czasie. Władimirze, PRZESTAŃ!”. CZYTAJ TAKŻE: Szybko poszło. Błyskawicznie zerwane rozmowy pokojowe Ukrainy i Rosji„Zmęczony Putin”, „Zełenski bez kart”Podobną dysproporcję można było zauważyć w wywiadzie, którego Trump udzielił Bretowi Baierowi z „Fox News” w Abu Zabi. Prezydent USA powrócił do swojej narracji, przypominając, że Zełenski „nie ma kart”.Po raz kolejny zapowiedział „miażdżące sankcje”, które nałoży na Rosję, jeśli porozumienie pokojowe nie zostanie zawarte. Pytany jednak o to, czy Putin jest przeszkodą w zawarciu pokoju, nie udzielił odpowiedzi. Powiedział jednak, że Putin jest „zmęczony konfliktem”. Stwierdził, że może wywrzeć presję na Rosję, aby ta rozpoczęła rozmowy pokojowe, wykorzystując dźwignię ekonomiczną, tak jak twierdzi, że zrobił to z Iranem, ale tylko wtedy, gdy będzie musiał.