„Jesteśmy o krok bliżej”. Lot do Nowego Jorku szybszy niż przejazd pociągiem z Warszawy do Gdyni? To nie science fiction, a przyszłość lotnictwa. W USA zakończyły się testy lotu hipersonicznego silnika rakietowego z obrotowym detonatorem. – To moment, na który pracowaliśmy pięć lat. Udowodniliśmy, że ta technologia działa nie tylko w symulacjach lub laboratorium, ale także w powietrzu – powiedziała Sassie Duggleby, dyrektorka generalna i współzałożycielka firmy Venus Aeorospace, która pracuje nad przełomowym rozwiązaniem.– Jesteśmy o krok bliżej uczynienia lotów z dużą prędkością dostępnymi, niedrogimi i zrównoważonymi – podkreśliła. CZYTAJ TAKŻE: Awaryjne lądowanie przez agresywnego pasażeraTestowany silnik jest w stanie osiągnąć sześciokrotność prędkości dźwięku. Do tego jest bardziej wydajny i mniejszy niż tradycyjne silniki rakietowe. Projekt cieszy się wsparciem NASA. Testy demonstracyjne wykonano w Spaceport America w Nowym Meksyku. Nad silnikiem z obrotowym detonatorem pracowano już w latach 80., ale do tej pory nigdy nie był testowany. Działa on przy pomocy naddźwiękowych fal uderzeniowych, zwanych detonacjami, które generują więcej mocy przy mniejszej ilości paliwa