2,7 promila. Podczas transportu karetką do szpitala młody mężczyzna rzucił się na ratownika medycznego. – Uderzył go kilka razy w twarz. Ratownik jest po badaniach okulistycznych, poszedł na zwolnienie lekarskie ze względu na konieczność leczenia tych urazów. Sprawca miał 2,7 promila – przekazał w rozmowie z TVP3 Łódź Krzysztof Chmiela, dyrektor medyczny Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi.Sprawą zajęła się policja. – Aktualnie prowadzone są czynności w kierunku znieważenie oraz naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych. Z uwagi na to, że jest to nieletni o jego losach zdecyduje sąd rodzinny – powiedziała asp. sztab. Agnieszka Kulawiecka, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Sieradzu.Seria atakówTo już fala agresji kierowana w stronę personelu medycznego. W ostatnich tygodniach w Polsce doszło do serii podobnych ataków. W Siedlcach i Krakowie zakończyły się one tragedią.Powodem agresywnych i wulgarnych zachowań w dużej mierze jest alkohol i narkotyki. – Są określone dni, gdzie ta agresja jest. To jest piątek, noc z piątku na sobotę, sobota, to wtedy tych przypadków jest dużo więcej. Sprawcy są najczęściej pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Nie ma zezwolenia na takie zachowanie wobec naszych pracowników – podkreślił Krzysztof Chmiela, dyrektor medyczny Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi.Czytaj więcej: Kolejny atak na ratownika medycznego. Groził, że zabijePsycholog Katarzyna Fiszer wskazała, że frustracja i agresja pacjentów spowodowana jest również poczuciem bezkarności. – Kiedyś było tak, że lekarz, pielęgniarka czy ratownik medyczny byli niemalże bogami. Trzeba było im kłaniać się w pas. Później zaczęto walczyć o prawa pacjenta i to jest dobre, że pacjenci zaczęli walczyć, ale teraz zaczęło to przybierać skrajną formę, czyli pacjent czuje się wyjątkowy i domaga się swoich praw w dziwny, agresywny, niewłaściwy sposób – wyjaśniła.Resorty zdrowia i sprawiedliwości zapowiedziały kampanie edukacyjne oraz zmiany w prawie, w tym nowelizację Kodeksu karnego. Ściganie gróźb karalnych wobec personelu medycznego z urzędu znalazło się wśród propozycji obok zaostrzenia kar.