Zhakowano strony PO, PSL i Lewicy. Na dwa dni przed wyborami grupa rosyjskich hakerów działających na Telegramie zaatakowała strony internetowe Platformy Obywatelskie, Lewicy i PSL – napisał na platformie X premier Donald Tusk. Polskie służby mają już zajmować się sprawą. „Na dwa dni przed wyborami grupa rosyjskich hakerów działających na Telegramie zaatakowała strony internetowe Platformy Obywatelskiej. Celem są także strony Lewicy i PSL. Służby prowadzą w tej sprawie intensywne działania. Atak trwa” – czytamy we wpisie premiera Donalda Tuska na X. Zawiadomienie o ataku przyjmują funkcjonariusze Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości. „Funkcjonariusze Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości realizują czynności procesowe (przyjęcie zawiadomienia o przestępstwie, przesłuchania) w związku z atakami typu DDoS, które miały miejsce dzisiaj. Ataki skierowane były na domeny różnych podmiotów publicznych. Działania tego typu są przestępstwem z art. 269a kodeksu karnego i podlegają karze pozbawienia wolności nawet do 5 lat w przypadku wyrządzenia znacznej szkody majątkowej” – poinformowało CBZC na X. Policjanci z cyberbiura przekażą zebrane materiały prokuraturze. Nie wiadomo jeszcze której, choć może to być Prokuratura Okręgowa w Radomiu, którą prowadzi już postępowanie w sprawie podobnego ataku na strony PO.