Startują 19 maja. Stowarzyszenie Lotników Polskich, z okazji 85-lecia bitwy o Anglię oraz 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej i powstania samego SLP, organizuje rajd samolotowy. Podczas rajdu, lotnicy przekroczą granice Niemiec, Holandii, Belgii, Luksemburga, Francji, a także Wielkiej Brytanii. O znaczeniu tego wydarzenia opowiedział nam Marek Choromański – wiceprezes zarządu SLP. Już 19 maja, około godziny 12.00, z lotniska Warszawa Babice, wyruszy organizowany przez Stowarzyszenie Lotników Polskich, rajd samolotowy który ma uczcić ważne rocznice związane z II wojną światową. Seweryn Budnik: – Jaki chcielibyście, aby był wydźwięk tego wydarzenia?Marek Choromański: – Zorganizowaliśmy ten rajd, szlakami losów Polskich lotników biorących udział podczas kampanii wojennych w Europie zachodniej, ze względu na to, że w tym roku przypada 80. Rocznica zakończenia II wojny światowej, 80. Rocznica powstania Stowarzyszenia Lotników Polskich, a także 85. Rocznica bitwy o Anglię. Wobec tego, jako SLP, chcielibyśmy pokazać, wszystkim, a przede wszystkim młodzieży, tradycję i historie, naszego lotnictwa. Ma to na celu upamiętnienie bohaterów i miejsc w których toczyli oni boje, ale także zacieśnianie więzów koleżeńskich z lotnikami i między nimi samymi.Krótko mówiąc, chcemy pokazać, że Polacy walczyli o naszą wolność nie tylko, tu, w Polsce, ale na wielu frontach II wojny światowej.Powie Pan coś więcej o trasie lotu? Startujemy 19 maja z lotniska, na Warszawskich Babicach, wylot poprzedzi poczęstunek z udziałem, przedstawicieli rządu, władz samorządowych oraz honorowych gości. Jeżeli nam pozwoli pogoda, sam początek lotu planowany jest na godzinę 11, 12. Najpierw przekroczymy granicę Niemiecką, gdzie będzie miało miejsce tankowanie samolotów. Następnie lecąc wzdłuż wybrzeża Holenderskiego oraz Belgijskiego, znajdziemy się nad Francją, z której to przekroczymy Kanał La Manche. Stamtąd będziemy kierować się na północ Wielkiej Brytanii, aż do samej Szkocji, gdzie podczas wojny, stacjonowały polskie dywizjony. W większości miejsc, lecąc nad WB nie będziemy się zatrzymywać, z uwagi na fakt, że tych lotnisk już po prostu tam nie ma. Jednak w paru miejscach planowany jest postój, a jednym z nich jest Northolt. Właśnie tam, 29 maja, odbędzie się uroczyste złożenie wieńców pod pomnikiem upamiętniającym Polskich lotników. Później oczywiście planowany jest powrót, przez Francję, Luksemburg i Niemcy. Do Polski, dokładnie na lotnisko w Babicach, najprawdopodobniej wrócimy 31 maja, około godziny 18.Jakie maszyny wezmą udział w locie? Jeżeli chodzi o samoloty, to polecimy samolotami, zwanymi, awionetkami. Będą to PIPER 34, samolot czteroosobowy, następnie, jest to RV-10, z trzema osobami na pokładzie. Polecą także dwie Cessny 182 oraz trzy, również Cessny, ale model 172. One będą zawierały po trzy, albo cztery osoby na pokładzie. W sumie w załogach tych samolotów znajdą się 24 osoby. Będziemy ubrani jednolicie w kombinezony wojskowe, czapki i buty. Wszystkie znaki, takie same jak w wojsku, żeby pokazać to przedsięwzięcie z jak najlepszej strony, a także żeby świadczyło to o tym co organizujemy i co chcemy pokazać.***Trasa Rajdu Podczas rajdu, lotnicy zatrzymają się w ponad 15 miejscach, które są związane z historią polskiego lotnictwa. W jego skład między innymi wchodzą lotniska Andrewsfield, na którym między innymi stacjonował dywizjony 303 i 306, lotnisko Tollerton, w którego pobliżu znajdowało się już nieistniejące lotnisko Newton, na którym to stacjonowały Dywizjony Bombowe 304 i 305. Piloci odwiedzą także lotnisko w Northolt, gdzie to mają się odbyć główne uroczystości związane ze wspomnianymi wcześniej rocznicami, a ponad to podczas wojny były tam Polskie dywizjony, mianowicie 302 (1940/41) i szeroko znany 303 (1944).Historia i sprzęt Minęło 80 lat od Bitwy o Anglię, pierwszej kampanii stoczonej wyłącznie za pomocą myśliwców. Każdy kto chodził w szkole na historie wie, że Polacy odegrali w niej niebagatelną rolę, wspomagając Anglików doświadczeniem i umiejętnościami. Sam Winston Churchill stwierdził, że „Nigdy w dziejach ludzkich konfliktów tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym’’. Informacje dodatkowe Przedsięwzięcie zostało dofinansowane przez Ministerstwo Obrony Narodowej oraz Polską Ambasadę w Wielkiej Brytanii. Wydarzenie, patronatem medialnym objęła Telewizja Polska. Czytaj też: NBA nadal go potrzebuje. Kolejne wyróżnienie dla Duranta