„Nie pozwolono mi dokończyć”. „Nie pozwolono mi dokończyć” – mówi mężczyzna, który w czwartek spotkał się z kandydatem na prezydenta Karolem Nawrockim. W wideo opublikowanym na Facebooku Paweł Błachowicz przekonuje, że chciał nagłośnić systemowe problemy osób z niepełnosprawnościami, takie jak niedofinansowanie turnusów rehabilitacyjnych. Jego słowa zostały jednak wykorzystane do nagłośniania antyrządowego przekazu. W mediach społecznościowych krąży nagranie z wizyty Karola Nawrockiego w Kłodzku. 15 maja popierany przez Prawo i Sprawiedliwość obywatelski kandydat na prezydenta spotkał się tam z ofiarami ubiegłorocznej powodzi.Nawrocki: Rząd zostawił osoby niepełnosprawneNa popularnym wideo Nawrocki rozmawia z mężczyzną poruszającym się na wózku. – Zostali bez opieki, po ogromnej traumie, stracili dorobek życia i muszą sobie z tym radzić – mówi mężczyzna. – Niepełnosprawni też? – dopytuje Nawrocki. Jego rozmówca potwierdza. – Po prostu zapomniano o nas – mówi.W pewnej chwili Nawrocki odwraca się do stojących za nim ludzi i ostrym tonem zwraca się do jednej z dziennikarek.W trakcie wypowiedzi Nawrockiego dziennikarka kilkakrotnie potwierdziła, że chętnie zainteresuje się tematem. – Jak zostanę prezydentem, to na pewno się będę tym zajmował – mówił dalej Nawrocki do mężczyzny.Scenkę szybko podchwyciły konta popierające kandydaturę Nawrockiego, a także politycy.„To naprawdę chwyta za serce. Pan Paweł z Kłodzka prosi o pomoc Karola Nawrockiego! Ludzie zostali bez opieki, po ogromnej traumie, stracili dorobek życia, niepełnosprawni też, zapomniano o nas” – napisała 16 maja na X europosłanka PiS Anna Zalewska.Przekaz kont sprzyjających Nawrockiemu: „Pan Paweł z Kłodzka prosi o pomoc Karola Nawrockiego” (X.com)„Pan Paweł opowiada jak rząd @donaldtusk zostawił osoby niepełnosprawne bez opieki. Karol @Nawrocki25 zaprasza panią pracującą w @tvn24 do relacji na żywo, ale chęci brak. Kłodzko. Dzisiaj” – skomentował dzień wcześniej administrator anonimowego konta regularnie wspierający PiS i kandydaturę Nawrockiego.Głos w mediach społecznościowych zabrał jednak również rozmówca Nawrockiego. Z relacji Pawła Błachowicza wynika, że w ferworze kampanijnego spotkania nie zdążył wytłumaczyć swojego przesłania, a jego słowa zostały wykorzystane i nagłośnione w sposób sprzeczny z jego intencjami. Tym samym kopiowany w mediach społecznościowych przekaz o rzekomych prośbach o pomoc kierowanych do Karola Nawrockiego, czy o rządzie, który miał „zostawić osoby niepełnosprawne bez opieki”, nie jest przekazem samego zainteresowanego.Pomoc systemowa dla dotkniętych powodzią: turnusy rehabilitacyjne dla dzieci z niepełnosprawnością i ich rodziców„Bardzo mi przykro, że nie pozwolono mi wypowiedzieć się do końca i wyrwana odpowiedź została źle zrozumiana. Plusem tej sytuacji może będzie fakt, że będzie się rozmawiało o osobach z niepełnosprawnościami i sposobach jak je wspierać. Życzę wszystkim kandydatom Zwycięstwa! Niech wygra demokracja!” – napisał 16 maja na Facebooku Pawel Blachowicz, który jest prezesem jednej z lokalnych fundacji.– W odpowiedzi na to, jak zostały wykorzystane moje słowa, chciałbym powiedzieć kilka rzeczy. Po pierwsze, nie potrzebuję pomocy w żadnym razie – powiedział Blachowicz w nagraniu dołączonym do posta. Dalej wyjaśniał, że chodziło mu o pomoc systemową dla całego środowiska dotkniętego powodzią. Na przykład turnusy rehabilitacyjne dla dzieci z niepełnosprawnością i ich rodziców. Bez limitu funduszy i z gwarancją pierwszeństwa.Dalej Paweł Błachowicz mówił o sanatoriach dla seniorów. –Wspomniał również o osobach nie dotkniętych bezpośrednio skutkami powodzi, ale dla których była ona traumatycznym doświadczeniem. Powiedział również o konieczności likwidacji barier architektonicznych.Błachowicz zaznaczył, że zaapelowałby o to samo do każdego innego kandydata.W mediach społecznościowych zmanipulowano również reakcję towarzyszącej Nawrockiemu dziennikarki. Wbrew komentarzom, wykazała zainteresowanie problemami podnoszonymi przez Pawła Błachowicza.