Głosowanie już 18 maja. Nadchodzące wybory prezydenckie w Polsce będą śledzone z uwagą w całej Unii Europejskiej. Jak zauważa agencja Bloomberga, coraz więcej krajów unijnych, takich jak Węgry i Słowacja, ulega rządom populistycznym. Tym bardziej więc niedzielne głosowanie może być wskaźnikiem fali populizmu w Europie. W ocenie Bloomberga niedzielne wybory mogą być „papierkiem lakmusowym tego, czy regres demokracji, panujący w Polsce, można odwrócić, ponieważ głosowanie w wyborach prezydenckich jawi się jako ostatnia szansa dla populistów”. Jak dodano, wyborcy zadecydują, „czy Polsce uda się przywrócić rządy prawa i pozostać wiarygodnym partnerem w Unii Europejskiej po prawie dekadzie rządów prawicowo-populistycznych, które doprowadziły do podziałów”.Wybory prezydenckie śledzi cała EuropaAgencja przewiduje, że zwycięstwo Karola Nawrockiego, kandydata popieranego przez PiS, może osłabić koalicję premiera Donalda Tuska, a także przedłużyć paraliż legislacyjny i potencjalnie otworzyć PiS drogę do powrotu do rządu w wyborach parlamentarnych zaplanowanych na 2027 r. Przypomniano, że pałac prezydencki jest dziś „ostatnim przyczółkiem PiS we władzy wykonawczej, dlatego utrata tego urzędu utrudniłaby partii dokonanie politycznego zwrotu”.Bloomberg ocenił, że wybór nowego prezydenta Polski może mieć także wpływ na sytuację bezpieczeństwa w Europie. Przypomniano, że nasz kraj leży na kluczowym szlaku dostaw zachodniej broni i pomocy dla Ukrainy po rozpoczęciu pełnowymiarowej inwazji Rosji w 2022 r. Jak podkreślono, Polska otworzyła także swoje granice dla milionów ukraińskich uchodźców.„Jeśli centryści wygrają wybory prezydenckie w Polsce, kraj liczący 37 milionów mieszkańców prawdopodobnie będzie dążył do większej roli w sprawach europejskich. Podczas symbolicznej wizyty w Kijowie na początku maja Tusk dołączył do liderów Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii w pokazie europejskiej jedności z Ukrainą i demonstracji politycznych ambicji Polski” – zauważył Bloomberg.Czytaj też: Premier ogłasza nowy program. „Zapewni bezpieczeństwo na Bałtyku”