Płoną chemikalia. Silna eksplozja spowodowała pożar magazynu chemikaliów w mieście Alcala de Guadaira w prowincji Sewilla na południu Hiszpanii. Lokalne władze poleciły 77 tys. osób pozostanie w domach i szczelne zamknięcie okien w związku z ryzykiem zatrucia. Do wybuchu i pożaru doszło w środę w strefie, gdzie przechowywane było około 200 tys. litrów substancji. Jak podał dziennik „El Mundo”, chmurę dymu było widać w odległości 80 km, w tym z oddalonej o około 15 km Sewilli, stolicy Andaluzji.„Mowa o produktach żrących i łatwopalnych – substancjach, które zasadniczo nie są niebezpieczne, ale mogą stać się toksyczne w wyniku spalania” – przestrzegła lokalna straż pożarna, cytowana przez dziennik „El Pais”Kolejny podejrzany pożarPrzyczyny pożaru nie są jeszcze znane.Czytaj również: Dym z tych pożarów odpowiada za tysiące zgonów. „Liczby naprawdę znaczące”Podobne zdarzenie nastąpiło w sobotę (10 maja) w Katalonii. W wyniku pożaru magazynu chemicznego z 70 tonami chloru służby wezwały około 150 tys. mieszkańców prowincji Barcelona i Tarragona do pozostania w domach. Pod koniec kwietnia w Hiszpanii i innych krajach nastąpił potężny blackout. windy, windy, pociągi i sygnalizacja świetlna. W środę władze wstępnie wykluczyły cyberatak.