Fact-checking debaty prezydenckiej Podczas debaty prezydenckiej Sławomir Mentzen wyliczał grzechy systemu ochrony zdrowia w Polsce. W pewnym momencie wspomniał o kolejkach do lekarza, które jego zdaniem „wydłużają się tylko”. To od lat jeden z najpoważniejszych problemów pacjentów, ale nie do wszystkich specjalistów trzeba czekać dłużej. 12 maja kandydaci na prezydenta stanęli do debaty organizowanej przez TVP, której współgospodarzami były telewizje TVN i Polsat. Kandydaci rozpoczęli od odpowiedzi na pytanie o punkty programu, które chcieliby wprowadzić w życie, mimo że nie cieszą się dziś dużą popularnością. Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji, opowiedział się za reformą systemu ochrony zdrowia i wprowadzeniem konkurencji funduszy ubezpieczeń zdrowotnych. Obecny system nazwał „niewydolnym” i „dziadowskim”. Utyskiwał na jakość świadczeń. – NFZ działa źle. Z każdym kolejnym rokiem działa gorzej. Wydłużają się tylko kolejki do lekarza – powiedział. Dostępne dane potwierdzają, że w ostatnim okresie średni czas oczekiwania na świadczenia wydłużył się. Stwierdzenie Mentzena, jakoby „wydłużały się tylko kolejki do lekarza” naszym zdaniem jest za daleko idącym uproszczeniem. Przez skrótowość, można je różnie rozumieć – również jako przekonywanie, że kolejki do wszystkich świadczeń są coraz dłuższe. Uznajemy je za manipulację.Średni czas oczekiwania na świadczenia Długość oczekiwania na różne świadczenia zdrowotne od lat bada fundacja Watch Health Care (WHC). Ankieterzy fundacji dzwonią do przychodni i szpitali, zgłaszając różne dolegliwości. Wszystko po to, by pokazać system ochrony zdrowia oczami pacjenta. Zgodnie z opublikowanym w styczniu tego roku raportem fundacji, w październiku i listopadzie 2024 r. średni czas oczekiwania na świadczenie zdrowotne wyniósł 4,2 miesiąca. Był dłuższy o 0,7 miesiąca w porównaniu z poprzednim badaniem przeprowadzonym w lipcu i sierpniu 2023 r. Dane przytaczamy za portalem onkologicznym zwrotnikraka.pl. Okres oczekiwania na świadczenie lekarza specjalisty, a także świadczenia diagnostyczne również się wydłużył – średnio o pół roku. Gdzie trzeba poczekać dłużej, a gdzie krócej? Spośród 215 analizowanych świadczeń zdrowotnych, kolejki wydłużyły się do 104. Czas oczekiwania na 41 uległ jednak skróceniu. W przypadku 70 świadczeń nie odnotowano zmian większych niż ok. pół miesiąca. Najbardziej wydłużyły się kolejki do geriatrów – o 2,5 miesiąca. Na wizytę trzeba było poczekać 5,3 miesiąca. Spadła również dostępność do usług endokrynologów, immunologów, otolaryngologów, chirurgów ogólnych, reumatologów. Skróciły się kolejki do świadczeń w dziedzinach chorób płuc – o 2,5 miesiąca. Pod koniec ubiegłego roku na wizytę trzeba było poczekać 1,7 miesiąca. Krócej czekaliśmy ponadto m.in. do kardiologów dziecięcych, stomatologów i neurochirurgów. Eksperci WHC sprawdzili czas oczekiwania na wizytę u 40 lekarzy specjalistów. Kolejki wydłużyły się do 18 z nich, skróciły do dziewięciu, a w przypadku 13 czas oczekiwania uległ zmianie tylko o około połowę miesiąca. WydłużeniaNajbardziej wydłużyły się kolejki do angiologów – o 3,6 mies. Na wizytę trzeba było czekać 3,9 miesiąca. Pogorszyła się również dostępność gabinetów otolaryngologów dziecięcych i neurochirurgów. Skróciły się za to kolejki do kardiologa dziecięcego – o 2,7 mies. Na wizytę trzeba było poczekać 2 miesiące. Krócej czekaliśmy również do ortodonty, kardiochirurga, otolaryngologa. Informację o najbliższych terminach świadczeń medycznych w swoim miejscu zamieszkania można znaleźć na stronie pacjent.gov.pl. Po wpisaniu interesującego nas świadczenia i miejsca zamieszkania, otrzymujemy dane o najbliższych wolnych terminach, czy liczbie oczekujących.