Realne zagrożenie dla życia żołnierzy. Trwające ponad miesiąc naloty na rebeliantów Huti w Jemenie, jakie zarządził Donald Trump, nie przyniosły spodziewanych rezultatów, a koszt operacji wyniósł miliard dolarów. Z tego powodu, jak poinformował „New York Times”, amerykański prezydent zdecydował o przerwaniu ofensywy. Pierwotnie planowano, że potrwa ona 8-10 miesięcy. Do działań przeciwko Huti zaangażowano potężne środki, w tym dwa lotniskowce, bombowce B-2, systemy obrony powietrznej Patriot i THAAD – wyliczyła gazeta. Huti zestrzelili siedem dronów MQ-9, z których każdy kosztował ok. 30 mln dolarów.Realne zagrożenie dla życia żołnierzyAmerykańska marynarka wojenna straciła także dwa myśliwce F/A-18 Super Hornet, które spadły do Morza Czerwonego z lotniskowca Harry S. Truman. Według źródeł „NYT” kilka amerykańskich myśliwców F-16 i F-35 zostało niemal trafionych przez obronę powietrzną Huti, przez co realnym zagrożeniem stały się ofiary wśród amerykańskich żołnierzy.Czytaj więcej: „Nie wiem, gdzie będę w czwartek”. Trump nie wyklucza wizyty w TurcjiZużyto tyle amunicji, szczególnie precyzyjnych pocisków dalekiego zasięgu, że planiści Pentagonu byli zaniepokojeni stanem zapasów w perspektywie ewentualnej konieczności pomocy militarnej Tajwanowi w odparciu inwazji Chin – dodał dziennik.Według Białego Domu od 15 maja przeprowadzono ponad 1100 ataków na Hutich, zabijając setki ich bojowników, w tym kilku wyższych dowódców. Kampania nie przynosiła jednak zamierzonych rezultatów.Trump zapowiadał „całkowite zniszczenie” HutichTrump ogłosił, że celem USA jest przerwanie ataków Huti na Morzu Czerwonym, a także „całkowite zniszczenie” tej uznawanej przez Zachód za grupę terrorystyczną organizacji. Wspierani przez Iran rebelianci prowadzili naloty na statki handlowe i Izrael od wybuchu wojny w Strefie Gazy, zaznaczając, że wspierają palestyński Hamas.Czytaj także: Oskarżany o zbrodnie przeciw ludzkości Duterte wygrał wybory w krajuHuti wciąż ostrzeliwali statki handlowe i okręty USA, umacniali swoją infrastrukturę, przenosili zapasy broni pod ziemię. Trump przystał więc na zaproponowany przez dyplomację Omanu rozejm, zakładający wstrzymanie ataków Huti na amerykańskie jednostki w zamian za przerwanie nalotów.Ofensywa miała trwać 8-10 miesięcyZarówno USA, jak i Huti przedstawili porozumienie jako własne zwycięstwa. Umowa została z zaskoczeniem przyjęta przez Izrael, ponieważ rozejm nie obejmuje ataków Huti na to państwo.Pierwotnie amerykańska armia planowała, że ofensywa przeciwko Huti potrwa 8-10 miesięcy. Trump nakazał ocenę jej efektów już po miesiącu, po czym ją przerwał, co pokazuje także jego niechęć do wikłania się w długie konflikty na Bliskim Wschodzi – skomentował „NYT”.