Czeka go długa kara. Policjanci z krakowskiego zespołu „łowców głów” zatrzymali 46-letniego Polaka, który przez pięć lat uciekał przed amerykańskim wymiarem sprawiedliwości po spowodowaniu śmiertelnego wypadku w stanie Illinois w 2020 roku. Mężczyzna poruszał się z prędkością niemal 250 kilometrów na godzinę i w wyniku zdarzenia zginęły dwie osoby. Wpadł w ręce policjiAnna Zbroja z małopolskiej policji poinformowała o zatrzymaniu sprawcy, który przez długi czas pozostawał nieuchwytny.Dopiero pod koniec kwietnia wydana została za nim czerwona nota Interpolu i zainteresowali się nim polscy policjanci.Decyzją tarnowskiego sądu 46-latek został aresztowany. Obecnie oczekuje na ekstradycję do USA, gdzie odbędzie wyrok 10 lat więzienia.Czytaj też: Zaczepne plany Rosji. Łotewski wywiad alarmuje