Możliwe sankcje na Nord Stream 2. Kreml reaguje na słowa europejskich liderów, którzy zagrozili Rosji nałożeniem kolejnych sankcji. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow podkreślił, że z Rosją nie można rozmawiać językiem ultimatum. W poniedziałek Komisja Europejska poinformowała, że „jeśli Rosja nie zgodzi się na bezwarunkowe zawieszenie broni na 30 dni, KE bierze pod uwagę nałożenie sankcji na konsorcjum Nord Stream 2”. Pieskow dodał, że propozycja rosyjskiego przywódcy Władimira Putina w sprawie rozmów na temat wojny w Ukrainie „spotkała się ze zrozumieniem i wsparciem ze strony wielu liderów”.– Poważnie podchodzimy do tego, by znaleźć sposoby na osiągnięcie długoterminowego uregulowania pokojowego – oświadczył, cytowany przez agencję Reutera.KE zapowiada możliwe sankcje na konsorcjum Nord Stream 2Natomiast rzeczniczka KE Paula Pinho poinformowała w poniedziałek, że „jeśli Rosja nie zgodzi się na bezwarunkowe zawieszenie broni na 30 dni, Komisja Europejska bierze pod uwagę nałożenie sankcji na konsorcjum Nord Stream 2”.– Sama przewodnicząca (KE) Ursula von der Leyen wskazała podczas wideorozmowy z „koalicją chętnych” w sobotę objęcie sankcjami konsorcjum Nord Stream 2 jako jedną z możliwości – powiedziała Pinho.Premier Donald Tusk, prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Friedrich Merz, premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer oraz prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w sobotę w Kijowie wezwali Rosję do bezwarunkowego zawieszenia broni od poniedziałku 12 maja na 30 dni i przystąpienia do rozmów pokojowych. W przeciwnym razie zagrozili zmasowanymi sankcjami. Inicjatywę poparli przywódcy ok. 30 państw „koalicji chętnych”, którzy połączyli się z Kijowem przez internet. W rozmowie wzięła udział także von der Leyen.Czytaj też: Zełenski zgodził się na propozycję Putina. „Będę na ciebie czekał osobiście”– Nord Stream 2 teraz nie działa, ale nigdy nie wiadomo, w jakim kierunku to może pójść. Nałożenie sankcji na kogokolwiek, kto ma związek z konsorcjum Nord Stream, będzie jasnym sygnałem, że nie warto nawet rozważać inwestowania w nie – podkreśliła Pinho.Wojna w Ukrainie. Propozycja Władimira PutinaW niedzielę rosyjski przywódca Władimir Putin zaproponował Ukrainie wznowienie bezpośrednich rozmów pokojowych bez warunków wstępnych; zgodnie z jego słowami mogłoby dojść do nich 15 maja w Stambule. Prezydent Ukrainy w reakcji wyraził oczekiwanie, że Rosja zgodzi się na całkowite i trwałe zawieszenie broni od poniedziałku. Zadeklarował, że w czwartek osobiście będzie czekał na Putina w Turcji.Unia Europejska kończy prace nad 17. pakietem sankcyjnym wobec Rosji. W poniedziałek ambasadorowie państw unijnych po raz drugi omówili propozycję KE z zeszłego tygodnia; zgodzili się na propozycję polskiej prezydencji w Radzie UE, by zwiększyć liczbę objętych restrykcjami rosyjskich statków z tzw. floty cieni do 200. Unijni dyplomaci spodziewają się porozumienia w tej sprawie w środę, natomiast ostateczną decyzję mogą podjąć ministrowie spraw zagranicznych na posiedzeniu w Brukseli.Czytaj też: Gdzie odbędą się rozmowy pokojowe? Erdogan zaprasza do siebie