Działali na zlecenie rosyjskich służb. Mazowieccy prokuratorzy z wydziału ds. przestępczości zorganizowanej Prokuratury Krajowej przedstawili dwóm obywatelom Ukrainy zarzuty w sprawie podpalenia hali Marywilska 44 w Warszawie. Jeden z nich, jak informował wcześniej portal TVP.Info, jest aresztowany na Litwie, a drugi ukrywa się w Rosji. Pożar w Warszawie był elementem akcji sabotażowej w Europie na zlecenie Rosji. – Pożar Centrum Handlowego przy ul. Marywilskiej 44 w Warszawie z 12 maja 2024 r. był wynikiem podpalenia dokonanego przez członków zorganizowanej grupy przestępczej działającej na zlecenie wywiadu Federacji Rosyjskiej. Celem działania grupy było dokonywanie podpaleń obiektów wielkopowierzchniowych na terenie państw Unii Europejskiej – poinformował prok. Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej. Prokuratura Krajowa potwierdziła niedzielne ustalenia portalu TVP.Info, że za sabotaż w Warszawie odpowiada dwóch Ukraińców, zamieszanych także w podpalenie sklepu IKEA w Wilnie. Zarzuty odczytane na LitwieW toku śledztwa prowadzonego przez prokuratorów z mazowieckich „pezetów” (Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji) oraz funkcjonariuszy KSP i ABW ustalono, że w skład grupy sabotażystów opłacanych przez Rosje, wchodzili między innymi obywatele Ukrainy: Daniil B. i Oleksander V. „11 maja 2024 r., Daniil B. otrzymał od przebywającego na terenie Rosji Oleksandra V. polecenie udania się w pobliże CH Marywilska 44 w Warszawie i nagrania pożaru hali oraz akcji służb gaśniczych i ratunkowych. Wydane polecenie wskazywało konkretną godzinę w nocy 12 maja 2024 r., o której wybuchnie pożar” – informuje Prokuratura Krajowa. Oleksander V. nakazał Daniilowi B. przesłanie mu nagrania, które miało zostać opublikowane na rosyjskich portalach propagandowych. Daniil B. w całości wykonał zlecone mu zadanie. 29 kwietnia tego roku prokurator mazowieckich „pezetów”, podczas pobytu na Litwie, ogłosił 19-letniemu Daniilowi B. zarzuty popełnienia dwóch przestępstw. Pierwsze dotyczy: „brania udziału w okresie od stycznia do maja 2024 r. w Polsce, na Litwie, Ukrainie i w Rosji, (…), w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw w postaci dokonywania sabotażu oraz przestępstw o charakterze terrorystycznym, polegających na wywoływaniu pożarów obiektów wielkopowierzchniowych położonych na terenie państw należących do Unii Europejskiej, popełnianych w celu poważnego zastraszenia wielu osób, a w konsekwencji oddziaływania na opinię publiczną”. Drugi zarzut ma bezpośredni związek z pożarem Marywilskiej 44. Chodzi o „dokonywania aktów sabotażu i przestępstwa o charakterze terrorystycznym, wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, działając na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej, w tym poprzez dokonanie w dniu 12 maja 2024 r. nagrania pożaru budynku Centrum Handlowego Marywilska 44, a następnie przesłanie tego nagrania do Oleksandra V.”.Poszukiwania zleceniodawcy Prokurator sporządził również postanowienie o przedstawieniu czterech zarzutów 50-letniemu Oleksandrowi V. „w tym związanych z udziałem w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstw o charakterze terrorystycznym oraz z dokonaniem aktu sabotażu na rzecz obcego wywiadu Federacji Rosyjskiej przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej, polegającego m.in. na poleceniu Daniilowi B. nagrania w dniu 12 maja 2024 r. pożaru budynku CH Marywilska 44”. Według ustaleń śledczych mężczyzna przebywa obecnie na terenie Federacji Rosyjskiej. Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec Oleksandra V. areszt tymczasowy, dzięki czemu wydano za nim list gończy. Śledczy wystąpili także o ściganie sabotażysty Europejskim Nakazem Aresztowania. – Za dokonywanie aktów sabotażu na zlecenie obcego wywiadu grozi od 10 lat więzienia do dożywocia. Na obecnym etapie postępowania karnego nie przedstawiono zarzutów osobom bezpośrednio odpowiedzialnym za wzniecenie pożaru – dodał prok. Nowak. Polski wątek podpalenia w Wilnie W Mazowieckim Wydziale Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej prowadzone jest również inne postępowanie dotyczące aktów sabotażu dokonywanych na zlecenie obcego wywiadu, dotyczące między innymi podpalenia sklepu IKEA w Wilnie, które miało miejsce 9 maja 2024 r. Śledczy ustalili, że od kwietnia 2024 r., Daniil B., na polecenie Oleksandra V. i Serhija Ch. „dokonywał na Litwie rozpoznania sklepów wielkopowierzchniowych w celu ustalenia możliwości pozostawienia w nich ładunków zapalających”. „8 maja 2024 r. Daniil B., wspólnie z Oleksandrem H., wykonując polecenia oraz instrukcje Oleksandra V. i Serhija Ch., skonstruowali urządzenia zapalające umożliwiające zdalne wywołanie pożaru. Następnie Daniil B. pozostawił urządzenia te wraz z cieczą łatwopalną w sklepie IKEA w Wilnie. W nocy z 8 na 9 maja 2024 r. urządzenia te wywołały pożar sklepu IKEA” – informuje Prokuratura Krajowa. Oczywiście sabotażyści musieli sfilmować skutki swojego działania. W związku z tym Daniilowi B. i Oleksandrowi H. przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i w związku z działalnością sabotażową na rzecz obcego wywiadu. Sporządzono postanowienia o przedstawieniu zarzutów wobec Serhija Ch. i Oleksandra V. Obaj są poszukiwani listami gończymi.