Robert Lewandowski na ławce. To był piłkarski spektakl w Barcelonie. Wojciech Szczęsny sprokurował rzut karny, Kylian Mbappe popisał się hat-trickiem, ale to Duma Katalonii była lepsza o jedną bramkę (4:3). Zespół Hansiego Flicka jest już o krok od zdobycia mistrzostwa Hiszpanii. Przed spotkaniem Królewscy mieli cztery punkty straty do prowadzącej Barcelony i musieli wygrać, żeby jeszcze liczyć się w grze o mistrzostwo kraju. Po kwadransie wszystko szło po myśli ekipy Carlo Ancelottiego, która prowadziła 2:0. Najpierw Wojciech Szczęsny faulował Kyliana Mbappe w polu karnym i sam poszkodowany wykorzystał jedenastkę, a następnie Real przeprowadził zabójczą kontrę, którą również wykończył Francuz. Barcelona jeszcze przed przerwą wzięła się za odrabianie strat. Eric Garcia zdobył bramkę kontaktową, Lamine Yamal wyrównał, a Raphinha dobił rywali (i to dwukrotnie). Po zmianie stron tyle goli już nie padło, ale emocji było niemniej. Jeszcze raz trafił Mbappe, komplementując hat-tricka, a obaj bramkarze ratowali swoje zespoły przed utratą bramki. Czytaj też: Barcelona zdobyła mistrzostwo. Polka najskuteczniejsza w lidzeRobert Lewandowski, który wraca do pełni formy po kontuzji, cały mecz spędził na ławce rezerwowych. Barcelona na trzy kolejki przed końcem rozgrywek ma siedem punktów przewagi nad Realem.