21 osób nie żyje. Wypadek, który należy do najtragiczniejszych w skutkach na Sri Lance od dziesięcioleci, miał miejsce dziś wczesnym rankiem. Przepełniony autokar spadł z klifu. Lankijskie władze poinformowały w niedzielę, że co najmniej 21 osób zginęło, a 14 zostało rannych po tym, gdy autokar spadł z klifu w pobliżu miasta Kotmale, w środkowej części kraju. Miejscowa policja podała, że podróżowało nim około 50 osób.Tragiczny wypadek w Sri LanceLokalna policja poinformowała, że państwowy autobus przewoził około 70 pasażerów – o 20 więcej niż wynosiła jego pojemność – gdy kierowca stracił kontrolę nad pojazdem i przed świtem pojazd zjechał z drogi. Informację o liczbie zabitych i rannych potwierdziło ministerstwo transportu i autostrad Sri Lanki. Wśród rannych jest kierowca pojazdu.Wiceminister transportu Prasanna Gunasena wyjaśnił na miejscu, że ranni zostali przewiezieni do dwóch okolicznych szpitali. Raporty twierdzą, że autobus przewoził dziesiątki pielgrzymów buddyjskich.Do tragedii doszło około 140 km na wschód od stolicy i największego miasta kraju, Kolombo; w regionie, w którym znajduje się wiele plantacji herbaty. Autokar należał do państwowego przewoźnika.Czytaj także: Stado słoni wykoleiło pociąg pasażerski. „Najgorszy tego typu wypadek”