Mecz na antenach TVP. Legia Warszawa przygotowuje się do kluczowego starcia z Lechem Poznań. Choć zespół Goncalo Feio nie zmaga się z poważnymi problemami kadrowymi, jedna luka w środku pola wymaga pilnego załatania. Kto zastąpi Maxiego Oyedele, odsuniętego z powodu żółtych kartek? Po zdobyciu Pucharu Polski piłkarze Legii Warszawa przygotowują się do kolejnego ważnego sprawdzianu – niedzielnego starcia z Lechem Poznań. Sytuacja kadrowa zespołu jest stabilna, ale trener Goncalo Feio musi rozwiązać jeden istotny problem: lukę w środku pola po zawieszonym za kartki Maxiem Oyedele.– Jeśli ktoś nie może występować, to zawsze jest osłabienie dla zespołu. Idealny świat dla trenera byłby taki, w którym wszyscy zawodnicy są dostępni – podkreśla szkoleniowiec Legii.Czytaj również: Rasistowski skandal podczas meczu Ekstraklasy. Piłkarz Jagiellonii obrażanyOyedele w ostatnich tygodniach był ważnym ogniwem drużyny, tworząc trio z Juergenem Elitim i Claudem Goncalvesem. Teraz jego miejsce może zająć Rafał Augustyniak, który pasuje profilem do tej roli i – jak zapowiada Feio – „jest bardzo blisko powrotu do pierwszego składu”. Augustyniak ostatni raz zagrał od pierwszej minuty ponad miesiąc temu, w meczu z Chelsea FC. Niewykluczone, że pojawi się na murawie także z Lechem, co byłoby dla niego szansą na spełnienie warunku przedłużającego jego kontrakt o kolejny sezon.– Nie wystawiam graczy patrząc na zapisy w umowach, ale jestem prawie pewien, że klauzula Augustyniaka została już spełniona – zaznacza portugalski trener.Mimo nieobecności Oyedele, Feio pozostaje spokojny: „Ufam swoim graczom. W tym sezonie wielu z nich pokazało, że potrafią wziąć na siebie odpowiedzialność w trudnych momentach”.Spotkanie Legia – Lech będzie można obejrzeć na antenach Telewizji Polskiej. Początek meczu w niedzielę 11 maja o godzinie 17:30.