Przełom w Genewie? Rozmowy handlowe między Stanami Zjednoczonymi a Chinami, które odbywają się w Genewie, przyniosły – według Donalda Trumpa – „całkowity reset” relacji. Były prezydent USA przekazał, że negocjacje przebiegają w konstruktywnej atmosferze, a osiągnięty postęp może oznaczać złagodzenie jednego z największych konfliktów handlowych ostatnich lat. Prezydent USA Donald Trump poinformował w mediach społecznościowych, że trwające w Genewie rozmowy handlowe z Chinami doprowadziły do „całkowitego resetu” wzajemnych relacji. Jak zaznaczył, uzgodnienia wypracowano „w przyjazny, ale konstruktywny sposób”.„Bardzo dobre spotkanie z Chinami w Szwajcarii. Wiele kwestii zostało omówionych i uzgodnionych” – napisał Trump na swojej platformie Truth Social. Dodał również, że „dla dobra zarówno Chin, jak i USA” liczy na otwarcie chińskiego rynku dla amerykańskiego biznesu. „Osiągnięty wielki postęp!” – podkreślił.Rozmowy rozpoczęły się sobotę, a ich kontynuacja zaplanowana jest na niedzielę. W delegacji amerykańskiej uczestniczą sekretarz skarbu Scott Bessent oraz główny negocjator handlowy Jamieson Greer. Stronę chińską reprezentuje wicepremier He Lifeng.Czytaj też: Chińskie statki zniknęły z radarów. Tego nie było od pandemiiGłównym celem spotkań jest deeskalacja narastającego sporu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata. Miesiąc temu administracja Trumpa zdecydowała się podnieść cła na import z Chin aż do poziomu 145 procent, co spotkało się z natychmiastową odpowiedzią Pekinu – cła odwetowe na amerykańskie towary wyniosły 125 procent. Tak drastyczne środki doprowadziły w praktyce do niemal całkowitego wstrzymania wymiany handlowej.W kontekście trwających rozmów Trump zasugerował wczoraj, że byłby skłonny do obniżenia amerykańskich ceł na chińskie produkty do poziomu 80 procent – co może sygnalizować gotowość do kompromisu i odblokowania wzajemnych relacji gospodarczych.Zobacz również: Pentagon świętuje. Granica prędkości hipersonicznej pokonana