Efekt ceł Trumpa. Amerykańsko-chiński handel zamarł. W ciągu ostatnich 12 godzin ani jeden kontenerowiec z Chin nie wypłynął do USA. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce podczas pandemii COVID-19 – zauważa amerykańska stacja CNN. Ani jeden statek towarowy nie opuścił Chin z towarami do dwóch głównych portów Zachodniego Wybrzeża – Los Angeles i Kalifornii – w ciągu ostatnich 12 godzin. Dla porównania sześć dni wcześniej wypłynęło ich 41. Taka sytuacja nie miała miejsce od czasów pandemii COVID-19.Efekt ceł TrumpaJaki jest powód przestoju w handlu? Eksperci nie mają wątpliwości: rekordowe cła nałożone przez administrację Donalda Trumpa na Chiny.Żaden kraj nie został bardziej poszkodowany wojną handlową Trumpa niż Chiny, największy eksporter i druga co do wielkości gospodarka świata – zauważyła Agencja Reutera.Medium przypominało także, że kiedy amerykański prezydent ogłosił swoje cła w 2 kwietnia, Chiny odpowiedziały w ramach retorsji własnymi taryfami, co Trump uznał za przejaw braku szacunku. Od tego czasu oba państwa zwiększały wzajemne cła na towary; obecnie cła na towary chińskie w USA wynoszą 145 proc., a chińskie cła na eksport z Ameryki – 125 proc.Zobacz także: Odwet za odwet. Cła na Chiny jeszcze wyższe niż zakładanoWładze portów zaniepokojoneStacja CNN dotarła do zarządców części amerykańskich portów.– To powód do niepokoju – powiedział Mario Cordero, dyrektor generalny Portu Long Beach w Kalifornii. – Widzimy teraz liczby przekraczające to, czego byliśmy świadkami podczas pandemii – stwierdził w rozmowie z CNN.Przedstawiciele portów nie mają wątpliwości, że czekają ich znaczne spadki. Według danych CNN Port Long Beach odnotowuje spadek o 35-40 proc. w porównaniu do normalnego wolumenu ładunków. Natomiast Port w Los Angeles odnotował w tym tygodniu spadek ruchu o 31 proc. Zarządy innych portów, m.in. w Nowym Jorku i Jersey także przygotowują się przed radykalnym spowolnieniem.Zobacz też: Chiny reagują. Cła Trumpa będą „pośmiewiskiem w historii gospodarki”