Międzynarodowe uderzenie w mafię tytoniową. Dzięki informacjom operacyjnym funkcjonariuszy CBŚP oraz KAS na terenie Słowacji zlikwidowano fabrykę podrabianych papierosów. Słowackie służby przejęły w niej 2 mln gotowych papierosów z logo znanej marki oraz 7 ton tytoniu. Na trop fabryki wpadli funkcjonariusze CBŚP z Gorzowa Wielkopolskiego oraz Wielkopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Poznaniu. Z ich informacji wynikało, że na terenie Słowacji działa przestępcza manufaktura, w której wytwarzane są „fałszywe” papierosy. Polscy śledczy przekazali zebrane dowody kolegom ze słowackiego Biura Kryminalnego Administracji Finansowej (Financna Sprava). Po sprawdzeniu informacji słowaccy funkcjonariusze wkroczyli na posesję w miejscowości Chynorany, na której terenie znajdowała się nielegalna fabryka papierosów. Okazało się, że akurat trwało tam wytwarzanie kolejnej partii towaru. Na miejscu znajdowała się kompletna linia do produkcji papierosów wraz z linią do cięcia i suszenia tytoniu. Ponad milion euro strat Funkcjonariusze zabezpieczyli 2 mln sztuk papierosów z logo znanej marki, blisko 7 ton tytoniu oraz szereg komponentów służących do produkcji nielegalnych wyrobów tytoniowych. Na gorącym uczynku zatrzymano 8 osób z Europy Wschodniej. Według ustaleń śledczych nielegalny towar był przeznaczony na rynek europejski. Gdyby tam trafił, straty z tego tytułu mogłyby wynieść ponad milion euro. Śledczy słowackiego Biura Kryminalnego Administracji Finansowej przedstawili zarzuty karne łącznie 12 osobom, a decyzją Sądu Okręgowego w Trenczynie dziewięć z nich zostało tymczasowo aresztowanych. Czytaj także: Gang tytoniowy stracił fabrykę i towar warte cztery miliony złotychDobry czas słowackich służb Jak informuje Financna Sprava na swoich stronach internetowych, to kolejna przestępcza manufaktura zlikwidowana w tym roku. W lutym, na terenie powiatów Skalica i Spiska Nowa Wieś, udało się odkryć największą nielegalną fabrykę papierosów w historii. Suma strat wynikająca z jej działalności została oszacowana na 15 mln euro. W marcu w Kechnecu skonfiskowano natomiast 18 mln sztuk papierosów i kilka ton tytoniu. Do kolejnego wykrycia nielegalnej manufaktury doszło w połowie kwietnia, kiedy to administracja finansowa odkryła i skonfiskowała papierosy w Żylinie. Na miejscu znajdowało się prawie 43,5 miliona papierosów i 17,5 tony tytoniu. Straty wyniosły prawie 9,7 mln euro. W pobliżu fabryki funkcjonariusze Służby Leśnej skonfiskowali również ciężarówkę załadowaną paczkami papierosów, bez żadnych znaków kontrolnych. Czytaj także: Rozbicie gangu tytoniowego. Boss został wyprowadzony z samolotu [WIDEO]