Komisja Europejska pokazała mapę drogową. Potwierdziły się nieoficjalne informacje Bloomberga. Unia Europejska chce w najbliższych latach zrezygnować zupełnie z rosyjskich surowców. Już za kilka miesięcy wejdzie w życie zakaz importu gazu skroplonego i z gazociągów. Kontrakty długoterminowe zostaną wygaszone z końcem 2027 r. Plan całkowitego odejścia UE od surowców z Rosji przewiduje też wygaszenie dostaw związanych z energią nuklearną.Komisja Europejska opublikowała we wtorek (6 maja) tzw. mapę drogową, której realizacja ma doprowadzić do całkowitego uniezależnienia się UE od importu wszelkiego rosyjskiego gazu do końca 2027 r.KE ma przedstawić propozycje legislacyjne w czerwcu. Zakaz zawierania nowych umów gazowych oraz kontraktów krótkoterminowych typu spot doprowadzi do tego, że jeszcze na koniec tego roku UE zmniejszy o jedną trzecią dostawy gazu z Rosji.KE ma też zaproponować całkowite wstrzymanie pozostałego importu rosyjskiego gazu do końca 2027 r. Oznacza to, że – jak mówił we wtorek komisarz ds. energii Dan Joergensen – kontrakty długoterminowe, które odpowiadają za dwie trzecie dostaw gazu do UE, będą musiały zostać wygaszone z końcem 2027 r.Ograniczenia dotyczą także uranuW kwestii energii nuklearnej KE zamierza zaproponować ograniczenia dotyczące nowych umów zawieranych poprzez Agencję Dostaw Euratomu na dostawy rosyjskiego uranu.Przy wygaszaniu importu rosyjskich surowców KE chce współpracować ze stolicami. Zostaną one poproszone o przygotowanie do końca tego roku krajowych planów, w których określą, w jaki sposób zamierzają zrezygnować z importu rosyjskiego gazu, energii jądrowej i ropy naftowej.Zobacz także: Amerykanie mają gotowe nowe sankcje na Rosję. Ujawniono listę celówDo tej pory kwestia odejścia od LNG i energii nuklearnej z Rosji była dyskutowana w kontekście unijnych sankcji, których nałożenie wymaga jednomyślnej zgody krajów członkowskich.